środa, 25 października 2023

Jabłoń Trzonoskiego (Czonoskiego) - jesienne przebarwienia

Czasami tak bywa, że jakieś drzewo potrafi się pięknie przebarwić, ale po za tym nie ma większych walorów ozdobnych. Tak jest z jabłonią Trzonoskiego (Tschonoskiego, Czonoskiego) (Malus tschonoskii). Występuje ona w literaturze pod tymi trzema synonimami. 

To drzewo o wyprostowanym pokroju do 8-10 metrów wysokości o pędach pokrytych jasnym kutnerem. Stara odmiana sprowadzona do Europy z Japonii z Honsiu. Po raz pierwszy została opisana jako Pyrus przez Carla Maximowicza w 1876 roku na podstawie okazów zebranych u podnóża góry Fuji. Specyficznym epitetem upamiętnia Chonosuke Sukawę, kolekcjonera okazów zielnikowych, działającego w Japonii w XIX wieku, początkowo, jako asystent terenowy samego Maksymowicza. Została przeniesiony do rodzaju Malus przez Schneidera dopiero w 1906 roku. Do uprawy wprowadzono ją w 1892 roku w Arboretum Arnolda z nasion zebranych w środkowym Honsiu przez Charlesa Sargenta. Stamtąd rośliny wysłano do Kew w 1897 roku.

Niby nic w tej jabłoni szczególnego aż do jesieni nie ma. Ale właśnie teraz jabłoń Czonoskiego bardzo rzuca się w oczy. Jej liście - większe niż u typowej jabłoni - przybierają niesamowicie urokliwe - pomarańczowoczerwone barwy. Coś wyjątkowego, jak na jabłoń. Generalnie, poza jabłonią Sargenta, jest to najpiękniej przebarwiająca się jabłoń. Niestety jej owoce są pozbawione uroku. Małe, zielonkawożółte, czasami na słonecznych stanowiskach z czerwonym rumieńcem. Niepozorne i nierzucające się w oczy.

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

jabłoń Czonoskiego - jesień

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz