środa, 22 grudnia 2010

Jakie drzewko na choinkę?

Dokonując zakupu świątecznej choinki warto wiedzieć, czym cechuje się dany gatunek drzewa dostępny w sprzedaży.

Jeśli chodzi o gatunki drzew to najpopularniejsze są:

  • świerk pospolity posiadający krótkie, zielone, delikatnie kłujące igły i charakterystyczny zapach. Niestety świerki dość szybko gubią igły;

  • świerk kłujący o igłach dłuższych, ciemniejszych i dużo bardziej kłujących;

  • świerk srebrny o charakterystycznym jaśniejszym ubarwieniu kłujących igieł;

  • jodła kaukaska o długich, szerokich i żywozielonych igłach, gęstym i dekoracyjnym pokroju. Jodły dłużej utrzymują igły po ścięciu drzewa;

  • jodła koreańska o ładnym, regularnym kształcie, krótkich zielonych igłach i fioletowawych szyszkach;

  • daglezja zielona lub sina – podobne do jodły kaukaskiej, ale o krótszych igłach i też długo niezrzucające igieł;

  • choina kanadyjska o pięknych, krótkich igiełkach i gęstym ułożeniu gałązek. Niestety rzadko dostępna w sprzedaży;

  • sosna pospolita – rzadko wykorzystywana jako choinka ale warta uwagi ze względu na wygląd i żywiczy zapach. Drzewko o stożkowatym pokroju i rzadkiej koronie. Długie jasnozielone igły, długo utrzymują się na gałęziach. Niestety trochę trudna do udekorowania.

Są u Was w sprzedaży inne gatunki drzewek na świąteczne choinki?

niedziela, 12 grudnia 2010

Ośnieża karolińska

Ośnieża karolińska - to drzewo warto zobaczyć wiosną gdy kwitnie. Nie dość, że konwaliowe kwiaty są niezwykle okazałe, to można jeszcze odnaleźć zeszłoroczne owoce. Ciekawe prawda?

Ośnieża karolińska

Ośnieża karolińska

Ośnieża karolińska

sobota, 11 grudnia 2010

Leszczynowiec chiński

Kiedyś spacerując po arboretum w Rogowie natknąłem się na fascynującą roślinkę. Niestety nie było to drzewo tylko krzew z rodziny oczarowatych. Niby nie moja bajka (zajmuje się głównie drzewami), ale widok był tak fascynujący, że postanowiłem go uwiecznić. Oto leszczynowiec chiński.


Leszczynowiec chiński

Leszczynowiec chiński

Niestety krzew jest dość trudny do zdobycia w Polsce. Mi się nie udało, a jest czego żałować. Sprawdziłbym czy udało by się go poprowadzić jak drzewko.

niedziela, 5 grudnia 2010

Śnieg na drzewkach

Nieźle sypnęło śniegu w całym kraju. Taki ciężki śnieg może być zagrożeniem dla młodych, zimozielonych drzewek - zwłaszcza dla iglaków i łuskowych. Sugeruję usuwanie takiego zalegającego śniegu. Może on łamać gałązki a czasami całe drzewka. Największe niebezpieczeństwo jest wtedy, gdy przyjdzie odwilż i śnieg będzie bardzo ciężki.





sobota, 4 grudnia 2010

Klon strzępiastokory

Dobierając drzewka do przydomowego ogródka warto pomyśleć o ich wyglądzie zimą. Brak liści i owoców wcale nie musi oznaczać mało atrakcyjnego widoku. Są drzewa, co zadziwiają również zimą. Jak to możliwe? Wszystko za sprawą cudownej korowiny. Dziś pierwszy przykład - klon strzępiastokory. Pochodzi z Chin, ale idealnie się sprawdza również u nas. Acz jest jeszcze mało znany. Ja go polecam.


Prawda, że fascynujący?

czwartek, 25 listopada 2010

Francuski Festiwal Kasztanów

Zauważyłem dziś reklamę restauracji Le Regal. A zauważyłem dlatego, że ogłosili Francuski Festiwal Kasztanów. Kasztany zawsze mnie ciekawiły a teraz można je posmakować.



Dla mnie cool akcja. A może ktoś już był?

piątek, 19 listopada 2010

Konkurs "Drzewo Roku"

Klub Gaja organizuje konkurs na Drzewo Roku. Szukają drzewa najbardziej kochanego, drzewa z opowieścią, drzewa, które pobudza wyobraźnię i jednoczy ludzi. Jeśli znacie takie ciekawe drzewa to podsyłajcie foty wraz z krótkim opisem.

Dla mnie bomba. Też zgłoszę swoje drzewo.

Regulamin konkursu.

czwartek, 18 listopada 2010

Żołędzie na ludziki

Jeśli robicie z dzieciakami ludziki z kasztanów i żołędzi to warto wcześniej zlokalizować dąb libański. Ja znalazłem taki w arboretum w Rogowie. Ma fantastyczne owoce. Ludziki będą od razu z zimowymi czapkami.






Dąb libański rośnie także w arboretum w Kórniku, w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi i Poznaniu. A może ktoś jeszcze gdzieś go spotkał?

środa, 17 listopada 2010

Listopad – liść opadł

Niestety większość liści z naszych drzew już opadła. I najczęściej mamy z nimi problem. Generalnie nie powinno się opadłych liści zostawić na trawniku. Nie będzie mu to służyć i na wiosnę mogą pojawić się przebarwienia, wygnicia czy wręcz puste place.

Niektóre miasta – jak Żyrardów – organizują zbiórki liści. Wtedy wystarczy zebrać liście do worków, wystawić w określone miejsca i po kłopocie.

Jeśli mamy kasztanowca na pokładzie to zebrane liście trzeba spalić aby pozbyć się szrotówka kasztanowcowiaczka. Takich liści nie przekopujemy i nie magazynujemy.

Niektóre liście możemy wykorzystać do kompostowania. Wytworzymy w ten sposób wspaniały nawóz organiczny albo ziemię podkładową. Kompostowanie można przeprowadzić w specjalnych silosach, betonowych kompostownikach, czy nawet w workach. Liście w miarę szybko się mineralizują. Parametrem, który decyduje o tempie rozkładu jest zawartość garbników i wosków w liściach. Mało garbników zawierają liście z drzewek owocowych albo lipy, grabu, jesionu, wiązy, klonu, topoli, olchy (12% garbników) czy brzozy (8%). Co ważne liście takie mają mało azotu więc warto go dodać do takiego procesu. Długo rozkładają się natomiast liście dębu (17%), buka i orzecha włoskiego (32%).

Kompost z liści ma bardzo dobre właściwości – trwałą strukturę, przewiewność, dużą pojemność wodną i dobrą przepuszczalność.

wtorek, 16 listopada 2010

Kwitną oczary

Te drzewa mnie zawsze zadziwiały. Kwitną późną jesienią albo zimą przykryte jeszcze śniegiem. Wtedy, kiedy inne drzewa liściaste (z kilkoma wyjątkami zimozielonymi) dawno zapadły w sen i czekają na wiosnę. Kwiaty też mają oryginalne - niczym tasiemki z bibuły. Niestety generalnie drzewa te są dość rozłożyste i nie nadają się do małych ogródków przydomowych. A szkoda. Taki miły akcent na jesienne szarugi.



Powyżej oczar wirginijski, który właśnie kończy etap kwitnienia.

środa, 10 listopada 2010

Najpopularniejsze drzewa

Czy wiecie jakie są najpopularniejsze drzewa wśród internautów? Przeprowadziłem analizę na serwisie drzewapolski.pl na podstawie danych za cały miesiąc październik. Myślę, że próba jest reprezentatywna, gdyż liczba unikalnych użytkowników przekroczyła w tym okresie 100 000. Dane poniższe pokazują, o jakich drzewach najczęściej poszukujemy informacji i zdjęć.

Oto lista TOP 50 wyszukiwań:

1 . Jarząb - 4,925% wyszukiwań.
2 . Dąb - 4,715% wyszukiwań.
3 . Brzoza - 4,185% wyszukiwań.
4 . Klon - 4,069% wyszukiwań.
5 . Lipa - 3,693% wyszukiwań.
6 . Buk - 3,565% wyszukiwań.
7 . Wierzba - 3,398% wyszukiwań.
8 . Jesion - 3,022% wyszukiwań.
9 . Dereń - 2,972% wyszukiwań.
10 . Kasztanowiec - 2,941% wyszukiwań.
11 . Topola - 2,836% wyszukiwań.
12 . Olcha - 2,672% wyszukiwań.
13 . Robinia - 2,308% wyszukiwań.
14 . Grab - 2,274% wyszukiwań.
15 . Sosna - 1,870% wyszukiwań.
16 . Orzech - 1,844% wyszukiwań.
17 . Wiąz - 1,833% wyszukiwań.
18 . Magnolia - 1,597% wyszukiwań.
19 . Kasztan - 1,572% wyszukiwań.
20 . Platan - 1,424% wyszukiwań.
21 . Trzmielina - 1,324% wyszukiwań.
22 . Surmia - 1,312% wyszukiwań.
23 . Leszczyna - 1,294% wyszukiwań.
24 . Morwa - 1,277% wyszukiwań.
25 . Głóg - 1,277% wyszukiwań.
26 . Czeremcha - 1,212% wyszukiwań.
27 . Miłorząb - 1,185% wyszukiwań.
28 . Kalina - 1,157% wyszukiwań.
29 . Bez - 1,087% wyszukiwań.
30 . Cis - 1,061% wyszukiwań.
31 . Jodła - 1,021% wyszukiwań.
32 . Perukowiec - 1,012% wyszukiwań.
33 . Modrzew - 1,000% wyszukiwań.
34 . Tulipanowiec - 0,955% wyszukiwań.
35 . Oczar - 0,914% wyszukiwań.
36 . Śliwa - 0,908% wyszukiwań.
37 . Świdośliwa - 0,898% wyszukiwań.
38 . Sumak - 0,888% wyszukiwań.
39 . Aralia - 0,875% wyszukiwań.
40 . Cedrzyniec - 0,867% wyszukiwań.
41 . Bożodrzew - 0,791% wyszukiwań.
42 . Złotokap - 0,767% wyszukiwań.
43 . Świerk - 0,765% wyszukiwań.
44 . Daglezja - 0,741% wyszukiwań.
45 . Żywotnik - 0,738% wyszukiwań.
46 . Ambrowiec - 0,729% wyszukiwań.
47 . Ostrokrzew - 0,715% wyszukiwań.
48 . Glediczja - 0,705% wyszukiwań.
49 . Judaszowiec - 0,657% wyszukiwań.
50 . Rokitnik - 0,643% wyszukiwań.

Jak widać najczęściej szukamy informacji o naszych rodzimych drzewach. Króluje jarząb (jarzębina), dąb, brzoza, klon, lipa, buk, wierzba i jesion. To zapewne efekt częstych szkolnych akcji pod kryptonimem "zielnik". Dopiero potem pojawiają się egzotyczne gatunki - to pewnie efekt poszukiwań twórców przydomowych ogródków. Zastanawia mnie niska pozycja magnolii ale po namyśle można wnioskować, że wyżej pojawi się ona na wiosnę w czasie kwitnienia. Wysoko jest natomiast dereń - może szukaliśmy przepisów na dereniówkę :-)?

Barwy jesieni - jarząb japoński

Dziś zaprezentuję jednego z piękniejszych jarzębów - jarząb japoński zwany jarzędbem dalekowschodnim. Niby azjatycki, a bez problemów można go sadzić w naszym klimacie. Niestety rzadko u nas się pojawia i owocuje, ale za to pięknie się przebarwia w październiku. Kolory liści zależą od stanowiska i sprzyjającej słonecznej aury. W różnych latach mogą być nieco inne.













wtorek, 9 listopada 2010

Barwy jesieni - jesion chiński

Nasze rodzime jesiony wyniosłe pięknie przebarwiają się na różne odcienie koloru żółtego. Ja natomiast jestem pod wrażeniem jesionu chińskiego szablastolistnego. Takich odcieni i mieszanek pomarańczu, purpury, fioletu i złota nie widuje się za często.






Jesion ten spotkałem w arboretum w Rogowie. Prawda, że piękny?

poniedziałek, 8 listopada 2010

Klon mono

Klon mono to rzadkość w Polsce. Ale drzewka, które spotkałem w Rogowie miały się dobrze, więc chyba nie jest najgorzej z tymi klonami w naszym klimacie. Na mnie kolorystyka liści wywarła duże wrażenie. Klon ten zasługuje na większe rozpowszechnienie. Na razie rośnie głównie w Chinach i Korei.





niedziela, 7 listopada 2010

Nalewka z czarnego bzu

Wczoraj zlałem nastawiony miesiąc temu sok z owoców czarnego bzu. Robi się nalewka. Pierwszy raz w życiu, więc nie wiem jeszcze co wyjdzie. Ale przepis, jaki zastosowałem, już mogę zdradzić.


Przepis na nalewkę z owoców czarnego bzu:
- zbieramy 3/4 dużego słoika owoców (czarnych kuleczek)
- zasypujemy cukrem na maxa
- odstawiamy na miesiąc dosypując co parę dni cukier aby wszystkie owoce były zakryte
- słoik zakrywamy gęstą gazą lub papierem i ustawiamy na parapecie na słonecznym miejscu
- po miesiącu zlewamy sok do ciemnych butelek wypełniając je w połowie
- tworzymy zalew alkoholowy w postaci 1/2 litra spirytusu + 1/2 litra wódki
- butelki z sokiem dopełniamy zalewem alkoholowym
- i teraz najgorsze - odstawiamy butelki na pół roku a nawet dłużej.

Jest wielu przeciwników takiego sposobu tworzenia nalewek. Oni proponują zalanie owoców zalewem alkoholowym i dopiero potem dosładzają zlany płyn.

Zaletą mojej metody jest fakt, że pozostałe owoce można wykorzystać do stworzenia konfitur. Ja zmieszałem je z owocami malin, dosłodziłem, zagotowałem i do słoiczków. Smakuje koncertowo.

piątek, 5 listopada 2010

Drzewa lekarstwem na silny wiatr

W kontekście dzisiejszej wichury tak się zastanawiam nad pomysłem obsadzania obrzeży miast murem wysokich drzew. Oczywiście drzewa muszą być solidne, w miarę gęsto posadzone z jedną linią niższych drzew, które będą chroniły pnie tych wyższych. Najczęściej mamy w Polsce silne wiatry z kierunków c.a. zachodnich więc chodzi tylko o te strony miast.

Myślę że taki wąski pas wysokości 30-40 metrów złagodziłby skutki wichury. Ciekawe czy gdzieś w Polsce praktykuje się takie metody. Oczywiście nie chodzi mi o lasy ale o specjalne nasadzenia.

Owoce magnolii

Zazwyczaj zachwycamy się kwiatami magnolii. Fakt - są prześliczne. Mnie natomiast zaskakują owoce i ukryte w nich nasionka.


Magnolia Wilsona

Magnolia Wilsona

Też piękne, nieprawdaż?

czwartek, 4 listopada 2010

Szyszki sosny sękatej

Chyba najpiękniejsze szyszki, jakie spotkałem, miała sosna sękata.


Powaliły mnie swoim rozmiarem i wyglądem. Co ciekawe były strasznie kłujące. Można je zobaczyć w arboretum w Sycowie. A ta sosna to rzadkość u nas.
Co sądzicie o tych szyszkach?

Dereń kousa

To kolejne, jedno z piękniej owocujących drzew jakie chciałoby się posiadać w swojej kolekcji. Co ciekawe w sukurs owoców idą też kwiaty. I to jakie. Nie takie miniaturki, jak u naszego derenia jadalnego ale prawdziwe, prześliczne olbrzymy.




Z dereniem kousa mam jeden problem. Czy te prześliczne owoce są jadalne? Czy nadają się na przetwory, soki, nalewki? Jak w ogóle bada się zawartość trucizn w owocach? Ktoś ma jakieś doświadczenia?

Tu można obejrzeć inne zdjęcia derenia kousa.

środa, 3 listopada 2010

Trzmieliny

Po ostatniej wizycie w Rogowie oszalałem na punkcie trzmielin. To piękne małe drzewa, szczególnie teraz jesienią, w momencie owocowania. Polecam do przydomowych ogródków. Ale uwaga na dzieci - te owoce sa trujące!


Więcej o trzmielinach.

Na dobry początek

Mój serwis internetowy ma z grubsza charakter przyrodniczego atlasu i brakuje w nim miejsca na publikację artykułów w temacie co nowego, co w planach, czegoś mniej oficjalnego z pogranicza dendrologii. Brakowało mi też komentarzy internautów a to dla nich przecież powstaje Atlas Drzewa Polski.


Postanowiłem zatem założyć bloga jako dodatek do Atlasu.


Zapraszam do lektury i oglądania. Obiecuję zamieszczać czasami zdjęcia, których nie ma w Atlasie Drzew.