sobota, 20 lipca 2024

Sypią się gruszki

Wczesny ten rok, bardzo wczesny. Wcześniej niż zazwyczaj rośliny kwitły, zawiązywały owoce, które teraz już dojrzewają. Tak jest w przypadku ulęgałek - połowa lipca, a owoce gruszy polnej (Pyrus pyraster) już sypią się z drzew. 

Przechodząc blisko drzewa wyczuwalny jest zapach fermentujących owoców. One są jadalne, a najsmaczniejsze, bez goryczki, właśnie te przy pełnym ulężeniu, czyli dojrzeniu. Nie smakujcie ich surowych i zielonych. Są wtedy strasznie twarde i niesmaczne. Teraz to co innego. A może jakieś przetwory?

Grusza - dojrzałe owoce

Grusza - dojrzałe owoce

Grusza - dojrzałe owoce

Grusza - dojrzałe owoce

Grusza - dojrzałe owoce

Grusza - dojrzałe owoce

Grusza - dojrzałe owoce

środa, 17 lipca 2024

Laurowiśnia wschodnia 'Castlewellan'

Laurowiśnie coraz częściej goszczą w naszych ogrodach. Pięknie kwitną i bez szwanku przetrzymują nasze zimy. To duże, zimozielone krzewy, które można formować na małe drzewka. Ciekawą propozycją dla nielubiących nudy w zestawieniach roślin jest laurowiśnia wschodnia 'Castlewellan' (Prunus laurocerasus 'Castlewellan'). Co w niej takiego interesującego?

Laurowiśnia wschodnia 'Castlewellan'

'Castlewellan' charakteryzuje się błyszczącymi, szerokimi, biało pstrymi liśćmi, których nie gubi na zimę. Barwa biała potrafi być zarówno nakrapiana, jak i na obrzeżach liści. Przypomina aukubowe odmiany roślin i samą aukubę japońską. 

Odmiana ta kwitnie, a w najcieplejszych rejonach Polski potrafi owocować. Ciekawy akcent do zestawień i kompozycji ogrodowych. Rzadko spotykana w Polsce.

Laurowiśnia wschodnia 'Castlewellan'

Laurowiśnia wschodnia 'Castlewellan'

Laurowiśnia wschodnia 'Castlewellan'

Laurowiśnia wschodnia 'Castlewellan'

sobota, 13 lipca 2024

Perełkowiec japoński 'Hrynkiewicz'

O perełkowcu japońskim (Styphnolobium japonicum) już kilka razy pisałem. A to, że jest podobny nieco do naszych akacji, czyli robinii akacjowej, a to że nie nazywamy go już szupinem czy seforą, a to o pięknych, złożonych liściach perełkowca, czy o jego odmianie parasolkowatej - 'Pendula'. Nigdy jednak nie pokazałem jego bajkowej odmiany o śnieżnobiałych liściach.

Perełkowiec japoński 'Hrynkiewicz'

Odmiana "Hrynkiewicz" (Styphnolobium japonicum 'Hrynkiewicz') nazwana została na cześć wybitnego polskiego dendrologa prof. dr hab. Jerzego Hrynkiewicza -Sudnika. Był on wieloletnim pracownikiem Ogrodu Botanicznego we Wrocławiu i Muzeum Przyrodniczego Uniwersytetu Wrocławskiego. Odmiana ta została znaleziona w drugiej połowie XX w. w arboretum w Sycowie, na dorosłym już okazie perełkowca (drzewo miało 5 metrów wysokości) i wtedy została nazwana na cześć tego polskiego naukowca i dendrologa. 

Czym się charakteryzuje odmiana "Hrynkiewicz"? Posiada nakrapiane, niemal białe liście. Wręcz bajkowe, widoczne z daleka. Odmiana nie osiąga dużych rozmiarów i jest idealna do małych ogrodów.  Rośnie powoli i dorasta góra do 4-5 metrów wysokości. Jesienią liście nie przebarwiają się, a po pierwszych przymrozkach opadają z drzewa. 

Co ważne odmiana 'Hrynkiewicz' PBR posiada licencję Plant Breeder`s Rights, czyli PBR. To ochrona prawna odmian roślin i stanowi formę ochrony intelektualnej stosowanej w ich hodowli.

Perełkowiec japoński "Hrynkiewicz" wykazuje największą mrozoodporność z perełkowców.  Prawdziwka perełka dla kolekcjonerów drzew. Idealnie prezentuje się w ogrodzie, jako soliter na eksponowanym miejscu.

Perełkowiec japoński 'Hrynkiewicz'

Perełkowiec japoński 'Hrynkiewicz'

Perełkowiec japoński 'Hrynkiewicz'

Perełkowiec japoński 'Hrynkiewicz'

Perełkowiec japoński 'Hrynkiewicz'

poniedziałek, 8 lipca 2024

Albicja jedwabista 'Bourbi'

Na początku roku opisałem kilka odmian albicji jedwabistej (Albizia julibrissin), które mogą rosnąć w polskim ogrodzie. Wiedziałem, że duże drzewa albicji są w kilku naszych ogrodach botanicznych. Niedawno odwiedziłem ten mieszczący się we Wrocławiu i trafiłem idealnie. Właśnie rozpoczynała tam kwitnienie odmiana 'Bourbi' albicji.

Albicja jedwabista 'Bourbi'

Odmiana 'Boubri' już od lat jest rozpropagowana w Europie, w tym w Polsce - głównie w cieplejszych rejonach. Pochodzi z Francji, wprowadzona została na rynki w 1990 roku przez szkółkarza André Briant z Pépinières Bourquin Soules, Tarbes. Od typowego gatunku różni się ciemniejszymi liśćmi i bardziej różowymi kwiatami. Teoria mówi, że jest też bardziej mrozoodporna.

Spotkane przeze mnie drzewko miało z 6 metrów wysokości. Było w dobrej kondycji. Nie widziałem żadnych oznak uszkodzeń poprzymrozkowych. Ponieważ klimat się ociepla i mamy coraz więcej dni bez opadów, a albicje tolerują dłuższe susze, to może warto zainteresować się tym rodzajem drzew?

Albicja jedwabista 'Bourbi'

Albicja jedwabista 'Bourbi'

Albicja jedwabista 'Bourbi'

Albicja jedwabista 'Bourbi'

Albicja jedwabista 'Bourbi'

Albicja jedwabista 'Bourbi'

Albicja jedwabista 'Bourbi'

niedziela, 7 lipca 2024

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irgi nie kojarzą się zupełnie z drzewami. Głównie spotykamy je w formie krzewiastej, rozłożystej, czy jako mini roślinki skalniakowe. Jest jednak kilka gatunków irg, które są drzewkami. Będę starał się je pokazać tu na blogu, a przypominam tylko, że opisałem już irgę jamkowatą.

Dziś irga szwedzka (Cotoneaster suecicus), która co prawda jest krzewem rozrastającym się mocno na boki, ale mi udało się zdobyć polską odmianę 'Ursynów' (Cotoneaster 'Ursynów') w postaci szczepionego drzewka 1,5 metrowej wysokości. Ponieważ w nazwie łacińskiej irgi szwedzkiej mamy znak × to wiadomo, że jest to mieszaniec. Czego? Irgi Dammera (Cotoneaster dammeri) z irgą wyrazistą (Cotoneaster conspicuus). Odmiana ta została wyselekcjonowana przez Włodzimierza Senetę w latach 60. XX wieku i wprowadzona do sprzedaży w 1965 roku.

Irga szwedzka w Polsce jest najczęściej sadzoną, zimozieloną i okrywową irgą. Charakteryzuje się obfitym kwitnieniem i owocowaniem. Dorasta do 0,5 metra wysokość i 1,5-2 metrów szerokości. Cechują ją łukowato wygięte, ciągnące się po ziemi gałązki. Liście eliptyczne, zaokrąglone na wierzchołkach, małe, do 2 cm długości. Z wierzchu ciemnozielone, skórzaste, nagie i błyszczące, a spodem niebieskawozielone. W tej chwili rozwija małe, odwrotnie jajowate, błyszczące owoce o średnicy 1 cm. Teraz są sinozielone, delikatnie żółknące, a po dojrzeniu przyjmą intensywnie pomarańczowoczerwoną barwę. 

Roślina bardzo wolno przyrasta, a w bardzo mroźne zimy może przemarzać, jednak dobrze się regeneruje. Warto ją sadzić na osłoniętych stanowiskach. 

Tak prezentuje się drzewkowata wersja irgi szwedzkiej 'Ursynów':

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irga szwedzka 'Ursynów'

Irga szwedzka 'Ursynów'

piątek, 5 lipca 2024

Ogród japoński w Jarkowie

Zabieram dziś czytelników mojego bloga do japońskiej bajki. Z tym, że akcja dzieje się w Polsce między Kudową-Zdrój a Dusznikami-Zdrój w Jarkowie. Tam właśnie można zwiedzać drugi najpiękniejszy w Polsce ogród japoński (pierwsze miejsce należy do największego ogrodu japońskiego we Wrocławiu). 

Ogród japoński w Jarkowie

Najważniejsza sprawa - jest to ogród prywatny. Powstawał od 1980 roku z pasji i ciężkiej pracy właścicieli ogrodu. Wszystkie prace wykonał Edward Majcher - od projektu, po nasadzenia, opiekę, pielęgnację i utrzymanie. Pomaga mu w tym żona Lucyna Majcher. W 2003 roku ogród został udostępniony dla zwiedzających. Ogród jest otwarty w sezonie od maja do września od 10.00 do zmierzchu. Przy ogrodzie znajduje się nieduży parking. 

Ogród jest mały - zwiedzanie trwa niecałe pół godziny, pewnie krócej. Teoretycznie oczywiście. Ja tam spędziłem dużo więcej czasu analizując i obserwując poszczególne rośliny - bohaterów tego ogrodu. A jest ich tam wielu - od tych malutkich krzewów, po średnie i duże, umiejętnie przycięte i prowadzone drzewa. Wśród nich liczne sosny, świerki, miłorzęby japońskie, jodły kalifornijskie, żywotniki, cyprysiki, klony z naciskiem na palmowe w rzadkich odmianach, buki, derenie, magnolie, śliwy wiśniowe, tulipanowce, wierzby, robinie, ostrokrzewy, trzmieliny. Dużo bonsai - tych naturalnych i w donicach. Wszytko urozmaicone ciekami wodnymi, strumykami, oczkami, wodospadami, bambusami rozprowadzającymi wodę... W wodzie oczywiście karpie koi. Tam, gdzie nie ma wody zastępuje ją żwirek (nazywa się to Zen - ogród imitujący wodę). Z form natury nieożywionej mamy oczywiście kamienie, głazy, latarnie, mostki, ławeczki...

Wszystko jest jak w japońskim porządku - zadbane i wypielęgnowane. Czuć wiele lat ciężkiej pracy w formowaniu roślin. Ogród jest mega ślicznym, niemal idealnie odwzorowaniem prawdziwych ogrodów japońskich Mistrzów ogrodnictwa. Polecam każdemu, kto lubi zieleń. Tu można się wiele nauczyć. Mimo, że ogród jest niewielki to każdy centymetr jest wykorzystany do granic możliwości. Szacunek!

czwartek, 4 lipca 2024

Kudrania owocowa - rzadkości dendrologiczne cz.28

Kudrania owocowa (Cudrania tricuspidata) to bardzo rzadko spotykane u nas drzewo. Kudrania pochodzi z Korei i środkowej oraz wschodniej części Chin. Rośnie tam głównie na zboczach gór na do 2200 m.n.p.m. U nas spotykana tylko w kolekcjach prywatnych i ogrodach botanicznych. A szkoda, bo wytrzymuje nasze zimy i mrozy do - 27ºC. Warto ją jednak posadzić na słonecznym i osłoniętym stanowisku. Pamiętajmy, że najlepiej rośnie na glebach piaszczystych i lekkich.

Kudrania trafiła do Europy już około 1872 roku. W literaturze znajdziemy informacje, że rodzaj Cudrania zawiera tylko ten jeden gatunek. Inni uznają ją za odmianę żółtnicy i nazywają Maclura tricuspidata, co by oznaczało, że jest krewną żółtnicy pomarańczowej. Ja zgadzam się z tym w zupełności - podobne liście, ciernie i niedojrzałe owoce to potwierdzają.

Kudrania owocowa jest jednak większym drzewem. Rośnie u nas do 8 metrów wysokości i dość mocno rozrasta się na boki. Rośnie jednak dość wolno. W mroźne zimy młoda roślina przemarza, ale dość dobrze się regeneruje. Jej gałązki są pokryte cierniami. Kwitnie w czerwcu/lipcu, a w ostatnie lata nawet w połowie czerwca. Zawiązuje u nas owoce, chociaż owocującego drzewa pod koniec lata jeszcze nie spotkałem. To na zdjęciach pochodzi z końcówki czerwca i owoce dopiero co się zawiązywały. One potem przyjmą kształt dużych malin zebranych w kiście. Są jadalne i smaczne, w smaku podobne do fig.

Co ciekawe w Chinach kudrania jest wykorzystywana jako pokarm dla jedwabników, podobnie jak morwy u nas.

Kudrania owocowa

Kudrania owocowa

Kudrania owocowa

Kudrania owocowa

Kudrania owocowa

Kudrania owocowa

Kudrania owocowa

Kudrania owocowa

Kudrania owocowa