Klimat się ociepla, zimy w Polsce są coraz łagodniejsze. Coraz więcej gatunków i rodzajów drzew iglastych pojawia się w naszych ogrodach. No i oczywiście w ofertach szkółek z materiałem do nasadzeń. Jakie w takim razie drzewa iglaste mogą rosnąć w Polsce? Oferta jest coraz szersza. Warto poznać te drzewa iglaste i ich wymagania stanowiskowe.
Na całym świecie w nazewnictwie drzew panuje łacina. Dzięki temu każdy w dowolny miejscu globu nie ma żadnego problemu czytając tabliczki czy artykuły, że chodzi o to samo drzewo. Gdyby panowała dowolność i nazewnictwo w różnych językach to byłby duży kłopot. Czy drzewo takie a takie, to drzewo zwane u nas tak i tak? A przecież nawet w naszym polskim, rodzimym języku wiele drzew ma podwójne albo i potrójne nazewnictwo. Jak to pogodzić i jak ma to zrozumieć cudzoziemiec? Dlatego mamy łacinę i bardzo dobrze moim zdaniem. Dodatkowo łacina jest językiem, który nie zmienia się - nie ewoluuje. Nazwy raz nadane znaczą kiedyś i teraz to samo.
Dawno już nie pisałem o guzikowcach, aż tu takie piękne kwitnienie. Jestem zachwycony tymi kwiatostanami. Duże kule z setkami małych, białych kwiatuszków z bardzo długimi pręcikami. I do tego miododajne. To już jedno z ostatnich kwitnień w ogrodzie przed jesienią. Aż szkoda, że jest on tak mało popularny w Polsce jeszcze.
Łazienki Królewskie to jeden z największych i najpiękniejszych parków w Warszawie. To połączenie elementów ogrodu francuskiego i romantycznego parku krajobrazowego. Raj dla miłośników przyrody, a szczególnie dla dendrologów. Przedstawię dziś dość obszerną fotorelację po wybranych rzadkich gatunkach drzew, które spotkałem, no i oczywiście ślicznych zakątkach tego parku.
Zespół pałacowo-ogrodowy założony został w XVIII wieku przez Stanisława Augusta Poniatowskiego. Od 1960 roku jest siedzibą Muzeum Łazienki Królewskie.
Spacerując po okolicy zauważam, że coraz częściej sadzimy ketmie potocznie zwane hibiskusami. I coraz częściej widuję, jak ślicznie kwitną. I to w sumie od początku sierpnia w zależności od odmiany. Są prześlicznym akcentem w ogrodzie, szczególnie teraz, gdy tak mało drzew i krzewów w tym okresie jest jeszcze w stanie kwitnienia.
Udało mi się zdobyć bardzo dekoracyjną odmianę cyprysika groszkowego. To 'Boulevard' - drzewko do 1 metra wysokości. To ważne w przypadku małych ogrodów, gdyż cyprysiki groszkowe to bardzo wysokie drzewa. Potrafią osiągnąć 30 metrów. Odmiana Boulevard bardzo przypomina jałowca. Ma delikatne i mięciutkie igły koloru srebrzystoniebieskiego, a od spodu z jasnym nalotem. Igły dość gęste na gałązkach. Bardzo urodziwe. Ciekawe czy będzie miał szyszeczki?
Odmiana cyprysika groszkowego 'Boulevard' powstała w USA jeszcze przed II wojną. Od 30 lat dość dobrze zadomowiona w naszym kraju i ogródkach. Preferuje wilgotne stanowiska i nie jest odporny na silne mrozy i suszę. Trzeba o niego dbać. Zobaczymy, jak przetrwa pierwszą zimę.
Kłokoczka południowa i moszenki południowe a do tego mają podobne, nadmuchane, rozdęte, pergaminowe owoce, ale drzewka jednak są inne. Teraz ładnie to widać.
Owoce kłokoczki są zaokrąglone, niemal kuliste i nieco mniejsze. Wyraźne 2 komory. Barwa kremowo-zielonkawa. Liście 5. a nawet 7. listkowe. Forma krzaczasta ale często w postaci małego drzewa. Co ciekawe z jej nasion wyrabiano kiedyś różańce, a z drewna przedmioty do domu.
Moszenki południowe mają dłuższe owoce i w kształcie nerek. Barwa bardziej kremowa, chociaż niektóre owoce trafiają się delikatnie zielonkawe, jakby takie nieco już przysuszone i z bardziej widoczną strukturą nibyunerwienia. Szeleszczące po przesuszeniu, długo utrzymują się na gałązkach. Liście z większą liczbą małych listków - od 9 do 13 sztuk. Pokrój bardziej krzaczasty niż u kłokoczki.
Dawno już nie pisałem o daglezji. Aż tu nagle, normalnie kumulacja. Jednego dnia spotykam piękne, średniej wielkości drzewo obsypane szyszkami. I zaraz potem dociera do mnie informacja, od Pana Lukasza Trama, iż przy okazji inwentaryzacji drogowej w Nadleśnictwie Ujsoły udało się odkryć prawdopodobnie najwyższe drzewo, jakie rośnie w Polsce i to właśnie jest daglezja zielona. Do tej pory za najwyższe uważana jest daglezja nad Meszną w Nadleśnictwie Bielsko z wynikiem 57,3 metra.
Jeśli chodzi o daglezję z Ujsoły to kilkanaście pomiarów wysokościomierzem laserowym Nikon Forestry Pro II dało wyniki w przedziale 57,4-59,2 metra! Uznano zatem średni wynik i otrzymano 58 metrów wysokości. Troszkę więcej niż stary rekord. Oczywiście trzeba jeszcze skonfrontować wyniki pomiaru obu daglezji i uznać, która jest wyższa. Ale do oficjalnego rekordu już blisko. Niesamowity wynik - nie sadźcie daglezji w małym ogrodzie :-).
Ciekawa, kolumnowa odmiana jarzębiny pojawiła się rok temu w naszym żyrardowski Eko-Parku. I już zaczęła owocować. To Sheerwater Seedling, który dorasta do 6-8 m wysokości i ma dość gęstą koronę. Bardzo fajna opcja, gdy mamy mało miejsca w ogrodzie a chcielibyśmy posadzić jarzęba pospolitego. Ten nie zajmie dużej powierzchni, a też licznie owocuje. Owoce pięknie się wybarwiają na pomarańczowe barwy. Liście klasyczne, a na jesieni przebarwiają się na czerwonobrązowy kolor. Jarząb pospolity Sheerwater Seedling coraz częściej stosowany jest przez zieleń miejską do nasadzeń parkowych i drogowych.
Strączyn żółty bardzo rzadko, ale jednak, można spotkać w starych parkach. Najpiękniej wygląda wiosną, gdy kwitnie i jesienią, jak się przebarwia na żółte i złote barwy. I wtedy go najłatwiej rozpoznać. A co z okresem letnim? Tu już dużo, dużo trudniej, gdyż ma złożone liście, jak wiele innych drzew. Ale przyjrzyjmy mu się bliżej.
Nieparzystopierzaste liście strączynu żółtego składają się z 5 albo 7 zielonych listków. Starsze drzewa posiadają liście złożone z 9 listków. Najczęściej jednak z 7 sztuk. Ustawione są skrętolegle. Są dość duże i osiągają ponad 40 cm długości. Listki boczne szerokoeliptyczne i całobrzegie, czym bliżej wierzchołka tym większe. Te pierwsze mają ok. 10 cm długości, kolejne 12,5 cm długości, a te ostatnie przy listku wierzchołkowym ok. 15 cm długości. Sam listek wierzchołkowy jest nieco inny - bardziej rozszerzony, i większy, gdyż stanowi z 50% długości całego liścia - osiąga 20 cm długości. Listki ułożone są jeden za drugim, czasami w parach, ale jednak dużo częściej z 1 cm odstępem. Kolejna prawie para z 6 cm odstępem. Warto też przyjrzeć się strukturze blaszki liściowej i połączeniu liścia z gałązką.
Tafia się strączyn żółty w waszych parkach?
