czwartek, 30 stycznia 2025

Czy hortensja może rosnąć jak drzewo?

Kiedyś spacerując po arboretum w Rogowie spotkałem drzewko hortensji. Było wysokie, jak na hortensję to bardzo wysokie. Miało tak ze 4-5 metrów. Zdziwiłem się delikatnie, ale w takim miejscu jak arboretum można spotkać naprawdę rzadkość. Więc sprawdziłem nazwę - hortensja miękkowłosa (Hydrangea heteromalla) pochodząca z Nepalu, Indii i Tybetu. Myślę, że jest ich w Polsce max kilka, kilkanaście. Mega rzadkość.

Hortensja jako drzewko

Hortensja jako drzewko

Ostatnio zwiedzałem parki Warmii i Mazur i w Mrągowie natknąłem się znów na olbrzymią hortensję. No może dużą, a nie olbrzymią. Ta już wyglądała na jakąś znaną odmianę hortensji ogrodowej albo bukietowej. Ale że tak wyrosła? W tym ostrzejszym mikroklimacie? Miała ze 3,5 metra wysokości. Normalnie szok. 

Ciekawe na jaki kolor kwitła? Musiało to ślicznie wyglądać. Może ktoś z moich stałych użytkowników był tam? Teren hotelu Huszcza o strony parkingu i wyjścia na jezioro.

Hortensja z Mrągowa

Hortensja z Mrągowa

Hortensja z Mrągowa

Hortensja z Mrągowa

Hortensja z Mrągowa

niedziela, 19 stycznia 2025

Inwazyjność bożodrzewu gruczołowatego

Pisałem już o drzewach inwazyjnych, w tym o inwazyjności czeremchy późnej. Tym razem o kolejnym drzewie. Będąc w Poznaniu, Wrocławiu czy Krakowie widywałem bardzo dużo samosiejek mniej znanego drzewa - bożodrzewu. Wycieczki do Chorwacji potwierdziły, że im cieplejszy klimat tym inwazja jest gwałtowniejsza. Myślałem, że co do Polski tyczy się ona tylko cieplejszych rejonów naszego. Inwazyjność bożodrzewu gruczołowatego (Ailanthus altissima) wykracza jednak poza te ciepłe obszary. Uznawany on jest za jeden z najbardziej inwazyjnych gatunków w Europie i Ameryce Północnej! Ostatnio spotkałem już takie samosiejki w centrum Polski.

Dlaczego tak jest? Dlaczego bożodrzew gruczołowaty jest tak inwazyjny? 

Drzewo to rośnie bardzo szybko. W pierwszych latach po wysiewie bożodrzew gruczołowaty osiąga wzrost 2 - 2,5 metra rocznie! Dość wcześnie kwitnie i wydaje owoce. Zapach kwiatów przywabia owady zapylające - jest pożytkiem dla pszczół. Dorosłe drzewo potrafi obrodzić tysiącami owoców (badacze piszą o liczbie 350 tysięcy dla dużego bożodrzewu!). Owoce - oskrzydlone orzeszki - są łatwo rozsiewane przez wiatr (anemochoria) i wodę (hydrochoria). Nasiona dość szybko kiełkują. W warunkach miejskich radzi sobie wyśmienicie. Nie straszna mu długotrwała susza czy zanieczyszczenie powietrza. Kora i liście zawierają toksyny, które przedostając się do gleby, utrudniają rozwój innym drzewo i krzewom. To prawdziwy niszczyciel z jednej strony, ale z drugiej idealny rodzaj drzewa do rekultywacji terenów zdegradowanych, poprzemysłowych czy zanieczyszczonych. Coś za coś.

W waszych miastach i miasteczkach macie już do czynienia z taką inwazją?

Bożodrzew gruczołkowaty - inwazyjność

Bożodrzew gruczołkowaty - inwazyjność

Bożodrzew gruczołkowaty - inwazyjność

Bożodrzew gruczołkowaty - inwazyjność

Bożodrzew gruczołkowaty - inwazyjność

Bożodrzew gruczołkowaty - inwazyjność

Bożodrzew gruczołkowaty - inwazyjność

Bożodrzew gruczołkowaty - inwazyjność

poniedziałek, 6 stycznia 2025

Oleander w domu

Półtora roku temu spotkałem w jednej z sieci handlowych ładny oleander (Nerium oleander). To jedna z roślin Chorwacji, którą możemy podziwiać na wakacjach tam spędzanych. Rośnie w postaci dużych, pięknie kwitnących krzewów. Pozazdrościłem trochę i postanowiłem sprawdzić, jak sprawdzi się w polskim domu - kupiłem jedną roślinkę. W okresie zimowym trzymam go w domu, a w okresie letnim umieściłem go na tarasie na południowej stronie. Niestety oleander nie jest mrozoodporny i trzeba go trzymać w cieple w zimnych miesiącach. Nie przetrzyma zimy na zewnątrz.

Oleander podziwiamy za urocze kwitnienie. Pod koniec wakacji widać, jak wytwarzają się jego zielonkawe, fasolowate owoce. Potem one brązowieją. Czy możliwe jest dochowanie się owoców w Polsce? Zobaczcie na zdjęciach poniżej. Druga zima u mnie i nie tylko mam owoce, ale one właśnie zaczynają pękać, otwierać się i wypuszczać całe masy nasionek. Widać ładnie ich aparat lotny.

Czy można rozmnożyć oleander z nasion? Podobno można, ale nowa roślina będzie kwitła dopiero po kilku latach. Chyba jednak spróbuję.

Pewnie zastanawiacie się, gdzie i jak go zimuję? Wbrew wszystkim zaleceniom stoi sobie przy dużym oknie w salonie, gdzie temperatura oscyluje w granicach 18-20 stopni. Podlewam go dość systematycznie, czasami traktuję odżywką z humusem produkowaną przez dżdżownice. Nie dopuszczam do przesuszenia. W maju po przymrozkach Ogrodnikach wystawiam na zewnątrz, a pod koniec października przed przymrozkami wstawiam do domu. Nie przycinałem go w ogóle. Chyba jest mu dobrze skoro wydał nasiona.

Oleander w domu

Oleander w domu

Oleander w domu

Oleander w domu

Oleander w domu

Oleander w domu

Oleander w domu

Oleander w domu

Oleander w domu

Oleander w domu