Podobnie jest w pozostałych częściach ogrodu. Stare drzewka (te sześcio- i pięcioletnie :-)) i nowe nasadzenia wyglądają w porządku. Połamanych gałązek nie stwierdzam. Nawet te rośliny, które jeszcze mają owoce nie ucierpiały. Jak u Was?
Na blogu przedstawiam ciekawe informacje i zdjęcia ze świata drzew i krzewów. Drzewa rzadko spotykane w Polsce i te do przydomowych ogródków. Przepisy na nalewki, soki, dżemy i konfitury z owoców drzew. Porady dla działkowców i ogrodników. Wskazówki ułatwiające rozpoznawanie naszych drzew. Zielnik z liści drzew.
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Ogród po Ksawerym
Jak już ustała wichura zwana orkanem Ksawery to z wielkim niepokojem przeszedłem się po ogrodzie. Całe szczęście od północnego zachodu po południowy zachód obsadziłem ogródek żywotnikami Szmaragd. Z tych to kierunków wiał wiatr - u nas średnio 16m/s a w porywach 100 km/h. Tujki mają już po ok. 2,5 metra więc stanowią wspaniały mur chroniący inne drzewa i krzewy przed groźnymi podmuchami. I w sumie to tujki najbardziej ucierpiały. Ucierpiały w sensie straciły mnóstwo suchych, brązowych gałązek. Tych naturalnie schnących i brązowiejących, o czym pisałem 2 miesiące temu. Innych szkód moje żywotniki nie doznały.
Podobnie jest w pozostałych częściach ogrodu. Stare drzewka (te sześcio- i pięcioletnie :-)) i nowe nasadzenia wyglądają w porządku. Połamanych gałązek nie stwierdzam. Nawet te rośliny, które jeszcze mają owoce nie ucierpiały. Jak u Was?













Podobnie jest w pozostałych częściach ogrodu. Stare drzewka (te sześcio- i pięcioletnie :-)) i nowe nasadzenia wyglądają w porządku. Połamanych gałązek nie stwierdzam. Nawet te rośliny, które jeszcze mają owoce nie ucierpiały. Jak u Was?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U mnie też przeczesało żywopłot z żywotnika i wiatr zrzucił dach z jednego ula. Bywało gorzej :)
OdpowiedzUsuń