poniedziałek, 11 kwietnia 2022

Pąki kwiatowe laurowiśni wschodniej

Mamy coraz cieplejsze lata i zimy, toteż w naszych ogrodach częstszym gościem bywają drzewa i krzewy z cieplejszych regionów świata. Do takich można zaliczyć zimozieloną laurowiśnię wschodnią (Prunus laurocerasus). Jeszcze kilkadziesiąt lat temu jej uprawa zalecana była tylko w cieplejszych rejonach Polski. Teraz widuję ją w różnych województwach. Duże, dorodne krzewy, czasami nawet drzewka, jak przy zamku Książ w Wałbrzychu. Czasami nawet jako żywopłot - tak, laurowiśnia nadaje się do tego - lubi przycinanie. 

Niektórzy wciąż przykrywają ją na zimę, chroniąc od większych mrozów. Pisałem o tym rok temu, jak wygląda mrozoodporność laurowiśni. W wielu miejscach jednak spokojnie potrafi ona przezimować i bez żadnych osłon znosi nasze zimy. Ba - w wielu ogródkach wypuszcza właśnie pąki kwiatowe i potem pięknie kwitnie. Jej kwiaty przypominają nieco kwiaty czeremchy późnej (w końcu to też prunus), ale o tym napiszę kiedy indziej.

Troszkę inaczej jest z jej owocowaniem. Tu już nie jest tak prosto - rzadkością jest dochowanie się owocującej laurowiśni. Na południu i zachodzie Polski miewa to miejsce. W pozostałych regionach niekoniecznie. Natomiast, gdy udamy się na wycieczkę na południe Europy w rejon Morza Śródziemnego, to tam spotkamy laurowiśnie jako duże, 6-8 metrowe owocujące drzewa. Widok jest imponujący. 

Spotykacie owoce laurowiśni wschodniej?

Pąki kwiatowe laurowiśni wschodniej

Pąki kwiatowe laurowiśni wschodniej

Pąki kwiatowe laurowiśni wschodniej

Pąki kwiatowe laurowiśni wschodniej

Pąki kwiatowe laurowiśni wschodniej

Pąki kwiatowe laurowiśni wschodniej

Pąki kwiatowe laurowiśni wschodniej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz