czwartek, 25 października 2012

Drzewa gubiące igły na zimę

Ostatnio rozmawialiśmy z moim 11 letnim synem o przyrodzie. Okazało się, że w szkole uczą, iż modrzew to jedyne drzewo iglaste w Polsce, które gubi igły na zimę. Brrr. Zaraz musiałem mu sprostować, że są jeszcze 2 drzewa, co prawda dużo mniej popularne ale jednak rosną w Polsce i czują się u nas wyśmienicie. Te drzewa to metasekwoja chińska i cypryśnik błotny. Cypryśnik właśnie zaczyna się przebarwiać i gubić igiełki - piękny okaz można obejrzeć choćby w Parku Ujazdowskim i w Powsinie czy Ogrodzie Botanicznym w Łodzi. Metasekwoja (do obejrzenia w Łazienkach, Żelazowej Woli, Parku Skaryszewskim czy Powsinie) i modrzew wkrótce zaczną je gubić.

Myślę, że trzeba dzieciakom pokazywać te drzewa i uaktualnić wiedzę w podręcznikach do przyrody i w głowach nauczycieli. Albo precyzyjnie mówić, że modrzew to jedyne rodzime drzewo iglaste gubiące igły na zimę. A to już duża różnica.

A teraz foty, jak wyglądają nasi bohaterowie:

Cypryśnik błotny
Cypryśnik błotny

Metasekwoja chińska
Metasekwoja chińska

Modrzew
Modrzew

17 komentarzy:

  1. Witam serdecznie.
    wiedza jaką wynosza dzieci ze szkoły o drzewach jest tragiczna. Nie maja pojecia co rosnie koło ich domu. A co dopiero cypryśnik błotny czy jeszcze bardziej egzotyczna metasekwoja. ALe Liga Ochrony Przyrody ma osoby, które chodzą za darmo po szkołach i douczają. Tylko czy szkoły są tym zainteresowane? Bywa różnie. Niektóre same po raz kolejny sie zgłaszaja inne.....
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest znacznie gorzej...wiosną tego roku na ekologicznym festynie miałam (jako LOP)kilkanaście gałązek różnych drzew i krzewów do rozpoznawania. Z setek osób, które próbowały "cośtam" zdobyć i musiały rozpoznać kilka gałązek, tylko kilkanaście osób rozpoznało SOSNĘ (!)
      A tak na marginesie to metasekwoja gubi całe krótkopędy z igłami :) cypryśnik zresztą też :)
      Pozdrawiam L.

      Usuń
    2. Na Akademi Rolniczej na biologii nawet nie było dendrologii to co się czepiacie podstawówek?

      Usuń
  2. Podobnie pewnie jest z innymi roślinami (choćby zbożami), grzybami, ptakami, itp. Akurat z drzewami jest chyba najłatwiej, bo są wszędzie. Wystarczy zrobić wycieczkę do parku czy lasu. Pokazać owoce, zerwać liście. Ale mało komu się chce :-(.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet w audycji radiowej w dniu dzisiejszym jakaś sympatyczna pani wmawiala dzieciom że modrzew jest jednym drzewem w naszym kraju jakie gubi igły podkreslajaci żeby to sobie zapamietały raz na zawsze ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie w bardzo popularnym teleturnieju Jeden z Dziesięciu było pytanie dotyczące ewentualnego gubienia igieł przez drzewa iglaste .... odpowiedź brzmiała ... jest jedno drzewo modrzew, które gubi igły. Pytany niestety nawet o tym jednym drzewie nie miał pojęcia.
    Mam w ogrodzie metasekwoję chińską .... bardzo ładne drzewko i ma piękny zielony kolor igiełek i potwierdzam w zimie jest golusieńkie. Cypryśnika błotnego pięknego i potężnego widziałam w Kruszwicy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Droga Pani smutne jest to, dzieci nie potrafią tabliczki mnożenia do 100, dodawać i odejmować w tym zakresie. Nauczyciel wielokrotnie zastępuje rodziców, którzy nie mają czasu dla swoich pociech, a Pani pisze, że wina leży po stronie szkół. Zamiast wyjść na wycieczkę kilkugodzinną, aby zobaczyć wspomniane wcześniej drzewka wolę nauczyć dzieci czytać ze zrozumieniem i poruszać sie potem jakoś w życiu. Proponuję sobotnie popołudnia - bardzo rodzinnie spędzać z dzieckiem na wycieczkach przyrodniczych. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Z nagozalążkowych ale nie stricte iglastych to jeszcze miłorząb u nas gubi to czym asymiluje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Się czepiasz :) sztucznie nasadzić sobie możesz co chcesz, najwyżej też zrzuci igły na zimę bo zmarznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny jest to blog według mnie. Będę na jego zaglądał.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję bardzo za informacje bo w szkole uczą że tylko modrzew ��

    OdpowiedzUsuń
  10. Warto wiedzieć ,że modrzew nie zawsze gubi igły . Siewka modrzewia zachowuje igły w czasie swojej pierwszej zimy , każda następna zima jest już bez igieł . Taka ciekawostka .

    OdpowiedzUsuń
  11. Piszę z wielka sympatią - zachwycony blogiem, ale uwagi o metasekwoi chińskiej i cypryśniku błotnym wprowadzają niepotrzebne zamieszanie w głowach przeglądających Pana blog, nie mówiąc już o dzieciach w szkole. Podręczniki szkolne słusznie piszą o modrzewiu europejskim jako o jedynym drzewie iglastym w Polsce gubiącym w miarę regularnie corocznie igły. Oczywiście podręczniki mówią o drzewach rodzimych Polski. Podręczniki piszą też o tym, że lamy, platany, tygrysy, kanarki, guźce, miłorzęby, judaszowce południowe, datury itd. nie występują w Polsce (mając na myśli występowanie naturalne), choć widzimy je posadzone przy ulicy, w ZOO, hodowane przez pana Kowalskiego, w szklarni, w ogródku zimujące pod osłoną różnych "ocieplaczy", jako uciekinierów z prywatnych hodowli. Jeśli więc informacja o występowaniu w Polce ma posiadać jakąkolwiek wartość powinniśmy uściślić jaki rodzaj występowania opisujemy. Metasekwoje chińskie, cypryśniki błotne nigdzie w Polsce nie występują na stanowiskach naturalnych, ani nie utrzymują się samodzielnie przez kilka pokoleń na stanowiskach, na których zostały posadzone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanuję podejście i nawet go rozumiem. Ale zawsze w ramce książki - dla uczniów zainteresowanych tematem - można dać wstawkę o takich drzewach. To nie są rzadkości w Polsce. Rosną w wielu parkach i ogrodach. Będzie ich więcej, przy tak szybko ocieplającym się klimacie.
      Po to powstał też ten blog - by wiedzieć więcej o drzewach. Dzięki za komentarz.

      Usuń
  12. Fajnie, że dziecko takie ciekawe świata :)

    OdpowiedzUsuń