Nie na darmo czeremchę amerykańską zwie się późną. Później kwitnie niż nasza czeremcha i dużo później owocuje a owoce bardzo długo trzymają się czerwonych szypułek na gałązkach. Owoce właśnie teraz są najdojrzalsze i najbardziej nadają się na nalewki, soki czy przetwory spożywcze. W wielu źródłach można znaleźć informacje, że owoców nie należy spożywać na surowo - mogą mieć duszące działanie. Ale po przegotowaniu albo poddaniu ich działaniu mocnego alkoholu tracą te złe właściwości. Same owoce zawierają wiele cennych składników mineralnych i witamin. W USA, Wielkiej Brytanii i krajach Ameryki Środkowej jest to cenna roślina lecznicza.
Może warto zrobić czeremchówkę? Ja jeszcze nie próbowałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz