Dereń świdwa Compressa zakwitł?

Bardzo ciekawym akcentem w ogrodzie jest dereń świdwa w odmianie Compressa. Liście ciemnozielone, bardzo pofałdowane. Wyjątkowe. Wyglądają zjawiskowo w pełni sezonu. Teoretycznie przebarwiają się jesienią na czerwonawe barwy. U mnie tego przebarwienia nie zaobserwowałem jeszcze. Teoretycznie nie wytwarza kwiatów. A ja w tym roku się bardzo zdziwiłem, jak pojawił się kwiat - pierwszy po 4-5 latach po zasadzeniu. I coś tu nie gra. Może dereń, który mi sprzedano to nie Compressa? A może ma specyficzne warunki siedliskowe (gleba, nawożenie, stanowisko, podlewanie, sąsiedztwo innych gatunków).

A może to dereń biały Hessei, w sumie bardzo podobny z opisów i zdjęć w internecie. Ma ktoś takiego albo ten drugi?

Czym się różni mahonia od ostrokrzewu?

Dostałem kiedyś zapytanie o różnice między mahonią a ostrokrzewem. Dla amatora w ogrodzie faktycznie te 2 rośliny mogą wydawać się podobne.

Liście mahonii i ostrokrzewu

O ostrokrzewach wielokrotnie pisałem. Mam kilka popularnych gatunków w moim ogrodzie. Najczęściej uprawianym gatunkiem w Polsce jest ostrokrzew kolczasty oraz mieszaniec - ostrokrzew Meservy i ich odmiany dekoracyjne. Wspólną ich cechą (mimo różnic w wielkości, kształtach i kolorach liści) są kłujące liście. Oczywiście jest wiele innych gatunków, które można spotkać w ogrodach botanicznych, arboretach czy w kolekcjach hobbystycznych, ale zakładam, że szansa ich spotkania w terenie jest niska. Zatem liście są cechą charakterystyczną. Pojedyncze, piłkowane lub kolczasto ząbkowane na brzegach. Naprawdę ostre i kłujące. I w dotyku są jakby polakierowane. Błyszczą się, jak naoliwione. Jesienią i zimą nie zmieniają koloru. Tak - obie rośliny są zimozielone.

Mahonia ma nieco inne liście. Są dużo delikatniej kolczasto ząbkowane. Z wierzchu ciemnozielone, od spodu jasnozielone. Nieco większe i szersze. Kolce dużo mniejsze i nie tak ostre. Jesienią liście pięknie przebarwiają się na odcienie czerwieni.

Ostrokrzew kolczasty - liście


Mahonia - liście

Bez koralowy 'Plumosa Aurea' ma magiczne pąki

Pąki bzu koralowego odmiany "Plumosa Aurea' wyglądają, jak nie z tej Ziemi. Normalnie kosmiczne formy. Co roku ich widok mnie powala. Bajkowy, wręcz magiczny świat kształtów.

W tym roku pąki rozwinęły się tydzień wcześniej niż rok temu. Podziwiajmy:

Susza w ogrodzie, susza w kraju

Zaczynam podlewanie ogrodu. Ten tydzień jest bardzo ciepły i słoneczny. Mocno ruszyła wegetacja, robi się zielono i kwieciście a tu susza. Mega susza. Od dłuższego czasu u nas nie padał porządny deszcz. Obszar między Łodzią a Warszawą należy do najrzadziej nawiedzanych przez opady. W centrum Polski od 3 tygodni ziemia nie widziała ulewy. Zresztą cała Polska stepowieje. Podsychają już sosny, a to przecież drzewa bardzo przyzwyczajone do egzystencji w piasku ubogim w składniki organiczne. Wzrasta zagrożenie pożarowe w lasach. Wystąpiła susza hydrologiczna na Odrze, Wiśle, Warcie i Bugu. A prognozy są bardzo pesymistyczne.

Zakwitł grujecznik japoński

Kilka lat musiałem czekać na ten moment. Może to łagodna zima, a może to już nadszedł ten czas i drzewko już dorosło. W każdym razie mój grujecznik japoński zakwitł. Kwiaty są bardzo niepozorne, można ich nie zauważyć. Malutkie, 1cm długości czerwonawe pręciki zebrane po kilka w kępkach. Pojawiły się na równo z rozwojem liści. Obawiam się jednak, że są wrażliwe na wiosenne przymrozki.