Posadź Drzewo 3.0

Właśnie przystąpiłem do kolejnej edycji projektu Posadź Drzewo. Moje drzewo już rośnie. Odwiedź je - zobacz jak rośnie: Posadzdrzewo.pl

Ty też możesz posadzić Swoje wirtualne drzewo. Polecam.

Niebieskie szyszki jodeł

Jodły koreańska, Arnolda i Veitcha posiadają piękne szyszki, których odcienie zaczynają się od zielonkawego po niebieskawy aż do purpurowofioletowego. Co najważniejsze szyszki pojawiają się już na bardzo młodych drzewkach, często nie przekraczających jednego metra wysokości. Urokliwy to widok. Polecam do małych przydomowych ogródków.

Klon czarny Faassena

To przepiękna odmiana klona zwyczajnego. Początkowo rośnie bardzo powoli. Ma piękne, błyszczące, sztywne, purpurowe liście. Nie ma specyficznych wymagań glebowych.






Ten kolor mnie powala. Nie ma wielu drzew o podobnym odcieniu.

Klon Forresta

Klon Forresta to rzadko spotykany u nas klon. Pochodzi z Chin a jego cechą charakterystyczną jest piękna, zielonkawa korowina z jasnymi paskami, obsypana romboidalnymi, brązowymi pęknięciami. Niesamowite.

Sosna bośniacka

Uwielbiam sosny długoigłowe. Ich widok robi wrażenie, szczególnie zimą, gdy są pokryte śniegiem. Wiosną też jest ciekawie, jak puszczają młode pędy.

Do takowych należy sosna bośniacka. Rzadka u nas ale bardzo urodziwa. I wytrzymuje nasze zimy. Niestety to duże drzewo do 30 metrów wysokości i nie nadaje się do małych przydomowych ogródków.

Dereń kwiecisty

Derenie to zadziwiające rośliny. Dla przykładu nasz dereń pospolity ma kwiaty bardzo niepozorne. Natomiast dereń kwiecisty posiada piękne, duże, białe bądź różowe podsadki. Widok jest imponujący.

Niestety dereń ten przemarza i nie wytrzymuje naszych dużych ujemnych temperatur. Mróz uszkadza kwiaty, czasami pędy, a i w naszym klimacie ciężko się doczekać owoców tego derenia. Szkoda.

2011 drzew

O 2011 drzew wzbogacił się ostatnio mój rodzimy Żyrardów dzięki akcji Prezydenta i firmy Jarmar. Drzewa zostały posadzone przez dzieciaki na terenie szkół i przedszkoli. Już niedługo wyrosną z nich piękne i duże dęby szypułkowe, sosny pospolite, modrzewie europejskie, brzozy, jarzębiny i czarne bzy.

Popieram i zachęcam do dalszych zasadzeń.

O całej akcji można poczytać na:
http://zyrardow.pl

Klon strzępiastokory - pierwsze listki

Ten klon powala nie tylko wyglądem kory, o czym pisałem zimą 2010 roku.
Jego liście wiosną też robią niesamowite wrażenie. Całe owłosione i do tego zupełnie odmiennej barwy niż latem, kiedy są zielone, czy jesienią kiedy są czerwone! Super.



Co ważne, w przeciwieństwie do innych klonów azjatyckich lepiej sobie radzi z naszymi mroźnymi zimami. Latem tylko trzeba go często podlewać - nie znosi suszy.

Świerk biały (odmiana 'Conica')

Uwielbiam obserwować świerk biały w odmianie 'Conica' zaraz po zimie. Jego jasnozielone, świeżutkie przyrosty są wręcz powalające. To bardzo wolno rosnące drzewo, o stożkowatym pokroju, a posiada tyle uroku. Rocznie rośnie raptem kilka centymetrów rocznie. Polecam do małych przydomowych ogródków.

Kwitną bzy

Maj już przepołowiony zatem i bzy w całym kraju rozkwitły na dobre. To nieliczne z drzew, których kwiaty powalają zarówno wyglądem, barwą i wielkością ale także i niesamowitym zapachem.

Przymrozki narobiły wiele szkód

Ostatni tydzień i przymrozki, które przeszły przez wiele regionów naszego kraju wywołały wiele szkód w sadach, lasach i przydomowych ogródkach. Na ostateczne szacowanie strat musimy jeszcze poczekać.

Ja zauważyłem uszkodzenia na orzechu włoskim, berberysie, magnoliach i winogronie. Poniżej kilka fotek ilustrujących uszkodzenia.

Trwają matury - kwitną kasztanowce

Tuż przed maturą kwitły kasztany
a piło się tak, jak we śnie.
Gdzie te prywatki, niezapomniane,
czy jeszcze pamiętasz je?

Jakoś tak leciały słowa piosenki. Ta zima była wyjątkowo długa i nawet zacząłem się obawiać, czy tegoroczni maturzyści zobaczą kwiaty o czasie.
Ale spokojnie, kasztanowce dały radę. Teraz trzymamy kciuki za maturzystów.

Poniżej zdjęcia kasztanowca białego, niezwykłej odmiany 'Baumannii':

Holenderskie lipy

TVN Warszawa podaje, że Zarząd Oczyszczania Miasta zasadzi wzdłuż ulicy Marszałkowskiej w Warszawie (od Widok do Sienkiewicza) holenderskie lipy o prostokątnych koronach. Będą one nawadniane i napowietrzane specjalnymi rurkami.

Korony tych drzew mają 2,4 m szerokości i 1,5 m wysokości. Aby lipa przybrała prostokątny kształt, musi być hodowana na specjalnej bambusowej konstrukcji. Drzewa wymagają też corocznego przycinania aby nie stracić swojego kształtu.

Takich lip jeszcze nie widziałem. Jak się pojawią to postaram się o foty.

Źródło: http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,sadza-prostokatne-lipy,185875.html

P.S. Jak widać w komentarzach pod wpisem - mieszkańcom pomysł nie przypadł do gustu.

Złotokapy

Jak pierwszy raz zobaczyłem drzewko złotokapa to nie mogłem uwierzyć, że takowe istnieje. Taki ogrom kwiatów w jednym kłosie dosłownie powalił mnie na kolana. Spotkałem dwa złotokapy (na pierwszy rzut oka bardzo podobne do siebie). Ten pospolity ma kłosy do 20 cm długości. Ale złotokap Waterera aż do 40 cm. Niesamowite. Czterdzieści centymetrów kwiatów w jednym gronie! Stąd też nazwa. Drzewko dosłownie okapuje ze złota.







A teraz uwaga - złotokapy to rośliny bardzo trujące. Nie dotykamy ich tylko podziwiamy.

Różanecznik Purdoma

Różaneczniki zawsze mi się kojarzyły z niskimi, zimozielonymi ładnie kwitnącymi krzewami. Różanecznik Purdoma, który ostatnio spotkałem zupełnie mnie zaskoczył swoimi rozmiarami. Wyglądał niemal jak 2,5 metrowe rozłożyste drzewko. A do tego miał ogromne kwiaty w postaci białych, różowawych i kremowych dużych dzwoneczków. Co ciekawe kwitł już w III dekadzie kwietnia! Coś fantastycznego.

Magnolie wiosenne

Końcówka kwietnia i początek maja to czas magnolii. To delikatne drzewa, wrażliwe na przymrozki, warunki glebowe i przycinanie. Niestety czasami duże, kilkunastoletnie drzewa potrafią zmarznąć na amen.

A teraz o tej pozytywnej stronie ich posiadania. Chyba nikt nie przejdzie obojętnie wobec kwitnącego okazu magnolii. Poniżej kilka z tych wcześnie kwitnących.

Robią wrażenie, nieprawdaż?