Klon zwyczajny zazwyczaj przebarwia się na żółto i złoto. I w sumie z takimi przebarwieniami ten klon się kojarzy najczęściej.
Klon zwyczajny - czerwone przebarwienia
Ale czasami trafiają się drzewa klona zwyczajnego, których część gałęzi, a czasami większa część drzewa, przebarwia się na piękne czerwienie. Sam nie wiem nawet, jak je nazwać; nie wiem też dlaczego tak się dzieje. Kwesta stanowiska, gleby, korytarzy przepływającego powietrza, żył wodnych...
Czytelnicy, którzy często czytają mojego bloga, pamiętają, że ja już wielokrotnie o tym wspominałem, że język polski jest bardzo ubogi w precyzyjne określanie odcieni koloru czerwonego. Najczęściej spotykane nazwy to buraczkowy, karmazynowy, karminowy, rubinowy, szkarłatny, truskawkowy i wiśniowy. Pewnie jeszcze kilka. Ale to za mało, żeby opisać takie barwy klonu zwyczajnego. Zobaczcie te zdjęcia. Co sądzicie? Tu niemal każdy liść mieni się kilkoma barwami. Odcienie przechodzą z jednego w drugi. Co to za kolory?
I właśnie dla jesiennych przebarwień uwielbiam klony! Te nasze są na ogół niestety żółte, ale niektóre klony pospolite są właśnie pięknie czerwone. Mam taki blisko mojego bloku, a inne są tylko żółte...
OdpowiedzUsuń