czwartek, 28 kwietnia 2022

Jakie rośliny w ogrodzie atakuje mszyca?

Mamy nowy sezon wegetacyjny. Ledwie się rozpoczął, a już do ataku przystąpiły szkodniki. Takim bardzo szkodliwym w ogrodzie, a niemal niewidocznym organizmem, są mszyce. Ich ataku nie wolno zlekceważyć. Pierwsze ich dostrzeżenie powinno wzmożyć u nas czujność. Nie wolno ustąpić. Nie ma co zwlekać i mieć nadzieję, że mszyca sobie gdzieś się przemieści. Ten problem nie zniknie. Nie ma co czekać na upały czy jej naturalne szkodniki. 

Moje 20.letnie doświadczenia pokazują, że trzeba od pierwszego dnia przystąpić do działania. Jak prześledzicie archiwum mojego bloga, to zobaczycie, że walczę z nią rok w rok. I to jest ciężka i długotrwała batalia. Nie ma co liczyć, że raz zwalczona mszyca nie powróci. Oj nie, wraca co kilka tygodni, z wyjątkiem okresów w ulewami czy upałami. I tak do jesieni.

A jest o co walczyć. Atak mszycy uszkadza liście, pąki kwiatowe i świeże pędy rośliny. Jej rozwój zostaje zahamowany i w najgorszych przypadkach roślina ginie albo traci cały sezon z małą szansą na odbicie w kolejnym roku.

Mszyc jest kilka rodzajów i kolorów. U mnie najczęściej pojawia się taka czarna, jak na zdjęciach. A może się przytrafić jeszcze taka koloru kremowego, zielonego, pomarańczowego czy żółtego. Dzielimy je na gatunki o jednym rodzicielu, czyli takie, które żerują na jednym typie roślin, oraz na dwu-rodzicielskie, które do całego procesu życiowego potrzebują dwu różnych gatunki roślin.

Rodzaje mszyc:

  • mszyca jabłoniowo-babkowa - jest różowo-brązowa-niebieskawa, żywicielem pierwotnym jest jabłoń, a po pojawieniu się 2-10 pokoleń migruje (osobniki uskrzydlone) zwykle na babki;
  • mszyca jabłoniowo-szczawiowa - jest szarozielona bądź popielata, żywicielem pierwotnym jest jabłoń, a potem szczaw;
  • mszyca jabłoniowo-zbożowa - jest jasno- lub żółto-zielona, żywicielem pierwotnym są: jabłoń, grusza, głóg, jarzębina, irga i pigwa; żywicielami wtórnymi są różne gatunki traw;
  • mszyca różano-szczeciowa - jest matowo zielona lub różowo-brunatna, atakuje róże, a latem uskrzydlone osobniki zasiedlają inne rośliny zielne, trawy lub zboża;
  • mszyca porzeczkowo-czyściecowa - jest jasnożółta, szarawa, żywicielem pierwotnym są krzewy porzeczek i agrestu; żywicielami wtórnymi są sosny pięcioigielne
  • mszyca trzmielinowo-burakowa - jest czarna, żywicielem pierwotnym są trzmieliny; żywicielem wtórnym są buraki;
  • mszyca brzoskwiniowo-ziemniaczana - zielone, zielonożółte lub też różowe, żywicielem pierwotnym są brzoskwinie, śliwy; żywicielem wtórnym są różne warzywa i chwasty;
  • mszyca jabłoniowa - jest zielona i atakuje jabłonie, gruszę, pigwę, głóg oraz jarzębinę;
  • mszyca świerkowa - jest zielona i atakuje świerki;
  • mszyca pelargoniowa - jest jasno-zielona, atakuje rośliny szklarniowe;
  • mszyca buraczana - jest czarna, atakuje m.in. buraki ćwikłowe;
  • mszyca kapuścianka - jest kremowa, atakuje wszystkie warzywa kapustne.

Z roślin atakowanych przez mszyce spotykałem jeszcze kaliny, czeremchy, jawory i pozostałe drzewa owocowe.

Mszyce żywią się sokiem zaatakowanych roślin, przy okazji osłabiając je i wyniszczając od środka. Podczas ataku wydzielają lepką substancję - spadź - która skleja części rośliny - najczęściej młode listki. Spadź jest pożywką dla szkodliwych grzybów i owadów, które dbając o mszyce walczą z jej naturalnymi wrogami. Takim przykładem są mrówki. 

Mszyce bardzo szybko się rozmnażają. Dlatego tak ważny jest szybki kontratak. Po paru dniach cała roślina może być już zainfekowana przez szkodnika. Wtedy może być już za późno.

Jak zwalczać mszycę?

Internet jest pełen pomysłów na różne śmierdzące i pomysłowe naturalne mieszanki i wywary, którymi polewamy czy opryskujemy zaatakowane rośliny - u mnie to nie zadziałało. Chcecie to testujcie, ja w ten sposób niemal nie straciłem 2 drzewek.

Podobno można zminimalizować ryzyko pojawienia się w ogrodzie mszycy, jeśli posadzimy odstraszające zapachem i olejkami rośliny, takie jak czosnek niedźwiedzi, cebula, mięta, lawenda. U mnie nie działało albo tych roślin mam za mało.

Dla mnie z metod ekologicznych najskuteczniejsze jest systematyczne polewanie zaatakowanych gałązek silnym strumieniem wody i zrzucanie mszyc. Bardzo pracochłonne ale działa.

Oczywiście najmocniejsze działanie mają wszelkie opryski z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.

Co jest naturalnym wrogiem mszycy?

Przyjacielem ogrodnika w temacie zwalczania mszyc są biedronki. Dorosłe osobniki zajadają sto do dwustu mszyc dziennie, a forma larwalna jeszcze więcej. Warto zaprosić zatem stada biedronek do naszego ogrodu. Do innych mniej znanych owadów, będących naturalnymi wrogami biedronki, należą:  złotooki, gąsieniczniki, pryszczarki, bzygi, grzebacze, skorki i biegacze. Warto poczytać o nich więcej, jakie warunki preferują.

Podobno mszyce zjadają małe ptaki - wróble, sikorki - ja tego nie potwierdzam. Mam karmik i zlatują się tam całe gromady ptactwa, a na liczebność mszyc jakoś one nie wpływają. Szkoda.

Dajcie znać, jak to u Was wygląda? U mnie taki atak mszycy:

Mszyca w ogrodzie

Mszyca w ogrodzie

Mszyca w ogrodzie

Mszyca w ogrodzie

Mszyca w ogrodzie

4 komentarze:

  1. Napisz artykuł o tym, jak przyciągnąć biedronki do ogródu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam problem z mszycami na porzeczkach i wiciokrzewach. Żadne środki eko nie działają na tyle skutecznie i szybko aby pozbyć się mszyc. W ubiegłym roku obwiesiłam żółtymi paseczkami wiciokrzewy i rzeczywiście przyciągnęły biedronki, które ograniczyły ilość ale nie wyeliminowały całkowicie bo było ich za mało. W jaki sposób zatrzymać biedronki aby zamieszkały w pobliżu wiciokrzewów i tam pozostały?

    OdpowiedzUsuń