Byłem z zeszłym tygodniu w pięknym parku w Żelazowej Woli pełniącym rolę muzeum - z dworkiem będącym symbolicznym miejscem narodzin Fryderyka Chopina. Przez niektórych ten park zaliczany jest do arboretów. Zrobię osobny wpis na ten temat, bo miejsce jest warte nagłaśniania i odwiedzania. Można tam obejrzeć ponad 300 taksonów drzew i krzewów, a wiele z nich to rzadkości w naszym klimacie.
W czasie tego spaceru natknąłem się na kwitnącego kasztanowca drobnokwiatowego. To bardzo wyjątkowy kasztanowiec. Wyjątkowy i zupełnie inny od tych znanych nam i spotykanych w parkach. Z kasztanowca typowego dla naszych oczu ma tylko podobne liście. Jeśli chodzi o kwiatostany to są to specyficzne, długie, sterczące i wąskie wiechy. Potrafią osiągnąć ze 30 centymetrów i posiadać do 100 kwiatów jedna! Kwiaty z białą koroną posiadają 4 do 5 wąskich płatków o długości 1 cm. Pręciki tego kasztanowca są kilka razy dłuższe od płatków i posiadają czerwone pylniki. Kolorystyka, jak u naszego kasztanowca białego ale kształt już zupełnie inny.
Druga ważna różnica to wysokość. Kasztanowiec drobnokwiatowy rośnie max do 4-5 metrów w górę ale bardzo rozrasta się na boki. Trzeba mu zostawić bardzo dużo miejsca, wtedy w przyszłości wręcz powali swoją rozłożystością i urodą. W Polsce radzi sobie dość dobrze z naszymi mrozami, ale rzadko kiedy zawiązuje nasiona. Pewnie dlatego, że późno kwitnie (lipiec-sierpień) i zastają go za wcześnie jesienne słoty i chłody, a on uwielbia słońce i ciepło.
Warto go posadzić, bo kwiaty wabią mnóstwo motyli. No i oczywiście ze względu na walory dekoracyjne.
Piękne ujęcia :) Sam chyba wybiorę się nastukać kilka zdjęć.
OdpowiedzUsuńPiękny obiekt i pogoda była super.
Usuń