Generalnie wielkie mrozy i wyż odeszły i mamy duże ocieplenie. I to od kilku dób. I piękne słoneczne dni. Czy to już przedwiośnie? Temperaturowo tak. A czy widać już symptomy wiosny w ogrodzie? Specjalnie w ich poszukiwaniu spędziłem cały dzisiejszy poranek i niestety - oznak wiosny jeszcze nie znalazłem. Pączki drzew już delikatnie są nabrzmiałe ale jeszcze daleko do pełni szczęścia. Kwiatów derenia jeszcze nie widać. Leszczyna też jeszcze ospała. Czekamy. Sami zobaczcie.
Ostrokrzew
Magnolia
Złotokap
Modrzew
Jodła
Migdałek
Jarząb
Pięknotka
Klon
Pigwowiec
Leszczyna
Ambrowiec
Berberys
Karagana
Miłorząb
Lilak
Żywotnik
Dereń
Orzech włoski
Bez koralowy
Piękne zdjęcia. Nie tylko ciebie zmęczyła ta zima. Ja również mam jej już dość. Dzisiaj było +15 st. C. pięknie słonecznie i ciepło. Wiem też, że zimno jeszcze wróci ale już takich mrozów być nie powinno. Co do szukania wiosny to wczoraj zauważyłem, że hosty i rozchodniki już się ostro szykują do wystrzelenia. Oby tylko przymrozki, o których mówiłem nie spowodowały zniszczeń.
OdpowiedzUsuńI learned many important things from this post. I’ll bookmark it and come back here next time to read more. Thank you very much for writing this great blog.
OdpowiedzUsuń