Dużo wcześniej niż zazwyczaj rozkwitły w tym roku kasztanowce. Od dobrego tygodnia można podziwiać kwiaty kasztanowca białego a od kilku dni kasztanowca czerwonego. Uwielbiam je. Szkoda, że nie ma wyboru wśród odmian, które można by posadzić w ogródkach przydomowych. Pozostaje odwiedzanie parków i skwerów.
Maturzystom życzę powodzenia a w ramach relaksu w nauce polecam spacer wśród kasztanowców. A jak ktoś nie ma w pobliżu to poniżej kilka zdjęć dla odprężenia. Taka ilość zieleni i kwiatów musi pomóc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz