niedziela, 23 października 2016

Jabłoń Sargenta już się przebarwia

Już jest ta nasza złota polska jesień. Choć nie tak słoneczna, jak zazwyczaj to znów bajecznie kolorowa. Liście wielu drzew zachęcają swymi barwami do odwiedzin parków i lasów. W strefie klimatu umiarkowanego to standard. Mieszkający w innych strefach nie mają takich widoków.

Mimo, że deszczowa aura nie zachęca do spacerów i szurania opadłymi liśćmi to ja wypuściłem się z aparatem do ogródka. Najwspanialej u mnie wygląda teraz jabłoń Sargenta. Drzewko robi minimalne roczne przyrosty. Przycinam ją aby nie szła mocno na boki. Przez te kilka lat coraz obficiej kwitnie i owocuje. Gałązek ma coraz więcej zatem i liści także. Jest wręcz bajkowa. Myślę, że zarówno widok wiosenny podczas kwitnienia i teraz, gdy przebarwia się niczym zielono-złota jaszczurka usatysfakcjonuje każdego właściciela ogrodu, jak i jego gości.

Co ciekawe, jak liście opadną jabłoń Sargenta nadal będzie gwiazdą. A to ze względu na setki mini jabłuszek barwy intensywnie czerwonej. Do czasu aż nie rozprawią się z nimi ptaki. Owoce te są dla nich przysmakiem. Po konsumpcji na gałązkach zostaną tylko ogonki po owocach.

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

Jabłoń Sargenta

13 komentarzy:

  1. Czy owoce są jadalne również dla człowieka? Coś w stylu rajskich jabłuszek?

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że tak ale one są tak małe, że nie ma czego smakować. Zostawiam je co roku dla ptactwa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy ta jabłoń da radę na podmokłym gruncie? A jak znosi mrozy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość często moją podlewam - ten rok był wyjątkowo suchy jak i poprzedni. Rosła super. Czy na podmokłym terenie tak będzie - tego nie wiem. Jeśli chodzi o mrozy to mam ją u siebie od 2011 roku. Były zimy mroźne (w styczniu 2014 spadło do -25 stopni). Były bezśnieżne i te ze śniegiem już w październiku. Były fale przymrozków w czasie Ogrodników i nie doznała żadnych większych uszkodzeń (poraziło w 2014 kwiaty i słabiej owocowała). Zatem można napisać, iż mrozy znosi dobrze.

      Usuń
  4. Czy wymaga ona jakiegoś specjalnego gruntu? Czy wytrzyma ciężkie warunki atmosferyczne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie rośnie na zwykłej glebie - nawożenie raz w roku nawozem wieloskładnikowym. Wytrzymuje ciężkie warunki.

      Usuń
  5. Bardzo mi się podoba! mogłabym mieć u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam trzy nieznane mi liscie czy moglabym prosic Pana o pomoc w identyfikacji? Robie z corka do szkoly mini atlas drzew lisciastych. Prosze o podanie e-maila

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam pytanie odnośnie jabłonki. Posiadam taką odmianę trzeci, czwarty rok. Pięknie się zagęściła, mnóstwo drobnych obłych listów (moja nie posiada takich "trójklapowych" jak na zdjęciach, jednak moja jabłonka nigdy nie zakwitła. Nie sądzę żeby chodziło tutaj o warunki siedliskowe, ogród jest zadbany, rośliny dopieszczone. Początkowo moja jabłonka miała problemy z mączniakiem, ale odkąd rośnie w gruncie, wszystko jest ok. Zastanawiam się czy ta odmiana kwitnie w późnym wieku, czy może zamiast jabłonki pięknie zagęściła mi się podkładka? Bardzo proszę o podzielenie się uwagami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale na pewno masz jabłoń Sargenta? Moja zaczęła kwitnąć bardzo szybko po posadzeniu. A teraz zauważam, że co dwa lata kwitnienie jest obfite na przemian z bardzo rzadkim. Ale jednak kwitnie co rok.

      Usuń
  8. Dzień dobry, chciałabym zapytać gdzie Pan zakupił tą jabłonkę.
    Widzę tylko w jednym sklepie internetowym, ale szczepioną na pniu. Wolałabym prowadzić w formie wielopiennej.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W arboretum w Rogowie, po prawej stronie od wejścia mają sklepik z roślinami. Polecam. Wysoka jakość materiału szkółkarskiego i dobre ceny.

      Usuń