Dojrzewają śliwki - zarówno węgierki na powidła, jak i te większe do bezpośredniej konsumpcji. Zrywane są wczesne odmiany jabłoni i gruszy. Słoneczne dni dosładzają winogrona i rodzime brzoskwinie. Zbiera się borówki amerykańskie, maliny i derenia jadalnego. Dochodzą pigwowce, aronie i cytryńce. Generalnie żniwa w ogrodnictwie rozpoczęły się na dobre i potrwają aż do listopada. Smacznego!
Ładne zbiory, sądy w okolicy Wisły ??
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia pochodzą z okolic Mszczonowa.
Usuń:) Nie znam tej okolicy
UsuńW sumie to niedaleko Grójca a tam są najbardziej znane w Polsce sady.
OdpowiedzUsuńFajne śliwy i grusze ;) nie ma jak takie z drzewa prosto nawet nie umyte
OdpowiedzUsuńJeśli nie były potraktowane opryskami...
UsuńU mnie pozostały tylko buraczki ćwikłowe do zeżniwienia, po śliwkach śladu nie ma wszystkie robaczywe zaledwie kilka dało się uratować. Zdjęcia tych są przepiękne.
OdpowiedzUsuń