Nareszcie są. Jak coś pojawia się pierwszy raz to cieszy niezmiernie. Tak jest teraz z moim bzem koralowym. Ślicznie owocuje. Czerwonych kuleczek jest co prawda jeszcze nie wiele. Ale są :-)!
Bez ten zrobił już niesamowite przyrosty. Rośnie na dobrym, słonecznym i okorowanym stanowisku. Zapewniam mu nawozy w umiarkowanych dawkach i obficie podlewam. Przyrosty od maja przekroczyły już 50 cm. Zaczyna powolutku wyglądać jak rozłożyste drzewko. A wyglądem przypomina klon palmowy (dzięki swoim pierzastym, żółto-zielonym i złocistym liściom).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz