Kilka lat temu pokazałem na blogu śniegowiec wirginijski (Chionanthus virginicus). Tym razem przedstawię jeszcze rzadziej spotykany u nas śniegowiec chiński (Chionanthus retusus).
To drzewko pochodzi ze wschodniej Azji: wschodnich i środkowych Chin, Japonii, Korei i Tajwanu.
Ma grubą, spękaną korę - u nas niestety rosną tylko krzewiaste formy, więc dekoracyjnej kory nie dostrzeżemy. Z angielska zwany jest Chinese Fringetree.
Śniegowiec chiński
Liście mają 3–12 cm długości i 2–6 cm szerokości, są proste o jajowatym kształcie do podłużnych eliptycznych, z owłosionym krótkim ogonkiem. Mogą być delikatnie ząbkowane na brzegu. Jesienią pięknie się przebarwiają na żółto-pomarańczowe tony. Kwiaty są białe, wytwarzane w wiechach o długości do 12 cm. Bardzo oryginalne. Każdy kwiat ma cztery smukłe, białe płatki. Dla porównania u śniegowca wirginijskiego kwiat miewa cztery lub sześć węższych płatków. W kwiatach chińskiego wyróżnia się bardziej wyprostowane kwiatostany, które rosną na tegorocznych przyrostach, a nie na zeszłorocznych. Z różnic można jeszcze podać posiadanie mniejszych, granatowych owoców.
Niestety śniegowiec chiński nie jest w pełni mrozoodporny. Uprawiany bywa głównie w kolekcjach arboretów i hobbystów ze względu na puszyste, białe kwiatostany i urokliwe owoce. Warto spróbować. Dla mnie jest on ładniejszy od wirginijskiego. Ale efekt pokrycia drzewka śniegiem jest mniejszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz