Nalewki

Rzadkości dendrologiczne

piątek, 28 września 2012

Ośnieża górska

Do tej pory pisałem kilka razy o ośnieży karolińskiej (Halesia carolina), a dziś przedstawię ośnieżę drzewiastą zwaną górską (Halesia monticola). To duże drzewo rodem z USA. Dorasta nawet do 25 metrów wysokości. U nas nieco mniej (choć największa w Polsce ośnieża górska, rosnąca w Rogowie, w wieku 48 lat miała 45 cm pierśnicy i wysokość 18,5 metra!). Zatem nie nadaje się do małych ogródków przydomowych, jak jej mniejsza siostra karolińska, ale już do naszych parków i skwerów jak najbardziej.

Niestety w Polsce ośnieża drzewiasta jest wciąż niedoceniana i w miarę trudna do zdobycia (bardzo ciężko jest rozmnożyć ośnieżę). A szkoda. Jej kwiaty i owoce są śliczniutkie. Są większe niż u ośnieży karolińskiej. Oskrzydlone pestkowce są szersze i dłuższe i osiągają długość do 5 cm. Liście sercowate, intensywnie zielone.

Ośnieża ta jest bardzo wytrzymała na mrozy. Zima z -30 stopniami nie spowodowała uszkodzeń. Liczymy zatem na nasze zakłady zieleni miejskiej. Sadźmy ośnieże.

Ośnieża górska

Ośnieża górska

Ośnieża górska

Ośnieża górska

Co ciekawe istnieje odmiana ośnieży górskiej zwana Rosea, charakteryzująca się delikatnie różowymi kwiatami. To musi być czad. W Polsce jej jeszcze nie spotkałem.

czwartek, 27 września 2012

Ketmia syryjska i jej owoce

Koniec września to może nie najlepszy czas do prezentowania ketmii. Jak kwitnie jest dużo bardziej urodziwa. Ale warto też wiedzieć jak wygląda wczesną jesienią. A teraz właśnie owocuje. Co ciekawe spotkałem typowego przedstawiciela gatunku, co w świecie dostępnych setek odmian dekoracyjnych nie jest takie proste.

Liście posiada skrętoległe, trójklapowe, ok. 5 cm długości (delikatnie przypominają liście agrestu lub głogu). Owocuje niezbyt obficie. Owoce to zielona pięcioklapowa torebka, która czasami wisi na krzaku nawet do wiosny. W torebkach znajdują się nasionka. Dojrzałe owoce pękają i nasionka wydostają się na zewnątrz.

Ketmia syryjska

Ketmia syryjska

Ketmia syryjska

Ketmia syryjska

środa, 26 września 2012

Kolcosił szczeciniasty czy eleuterokok kolczasty

Kolcosił szczeciniasty (Acanthopanax senticosus Harms) to rarytas pochodzący z Chin. Rarytas ze względu na rzadkość ale i właściwości prozdrowotne. Często w literaturze i w sieci znajdziemy go pod nazwą eleuterokok kolczasty (Eleutherococcus senticosus). Kolcosił to nazwa spolszczona a eleuterokok pochodzi wprost z łaciny. Różnice w nazwach łacińskich to tylko synonimy choć obecnie w naszych czasach częściej funkcjonuje nazwa eleuterokok.

Eleuterokok rośnie do 3 metrów wysokości w formie krzaczastej z wieloma kolczastymi pniami i rozrasta się do 2 metrów szerokości. W wielu krajach zwany jest syberyjskim żeń-szeniem. Właściwościami leczniczymi przewyższa nawet sam żeń-szeń. W ziołolecznictwie stosuje się głównie korzenie, które zawierają flawonoidy, saponiny, polisacharydy, witaminy i cenne minerały. Ma zastosowanie w terapii antynowotworowej, redukuje stres i zmęczenie, działa uodporniająco.

Nie ma dużych wymagań glebowych - preferuje glebę lekką, gliniastą. Jest mrozoodporny. Jego urokliwą cechą są czarne, błyszczące owoce.

Kolcosił szczeciniasty

Kolcosił szczeciniasty

Kolcosił szczeciniasty

Kolcosił szczeciniasty

Kolcosił szczeciniasty

Kolcosił szczeciniasty

poniedziałek, 24 września 2012

Ostrokrzew kolczasty

Ostrokrzew kolczasty owocuje od początku września aż po samą zimę, a owoce zostają na gałązkach do wiosny. Owoce w postaci kuleczek początkowo są zielone, później żółkną, stają się pomarańczowe aż uzyskają czerwoną barwę. Niestety to rośliny dwupienne i aby cieszyć się owocami warto ostrokrzewy sadzić parami - drzewko żeńskie obok męskiego. Jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że owoce te są trujące.

To najbardziej popularny z ostrokrzewów w Polsce. Ostatnio nagłośniony przez pisarkę J.K. Rowling - różdżka Harrego Potter'a wykonana była właśnie z drewna ostrokrzewu :-)


Ostrokrzew kolczasty

Ostrokrzew kolczasty

Ostrokrzew kolczasty

Ostrokrzew kolczasty

Ostrokrzew kolczasty

piątek, 21 września 2012

Kalina brzozolistna ślicznie owocuje

Kalina brzozolistna (Viburnum betulifolium) jest rzadkim bywalcem w naszych ogrodach. A szkoda bo to piękne drzewko a częściej krzew.

Ma luźny pokrój i zaokrągloną koronę. Pochodzi z Chin. U nas rośnie do 3 - 4 metrów wysokości i nie rozrasta się tak bardzo jak nasza kalina koralowa. Liście nieco przypominają liście brzozy choć są od nich dużo większe. Jesienią przebarwiają się na intensywnie odcienie czerwieni. Owocuje obficie a czerwono-pomarańczowe owoce pokryte delikatnym meszkiem zebrane są w zwisające grona. W pewnym sensie owoce na szybki rzut oka przypominają naszą jarzębinę. Widok takiego drzewka będzie atrakcją małego ogrodu od września aż po zimę.

Kalina brzozolistna nie ma żadnych wymagań glebowych. Preferuje półcieniste stanowiska. Nie stwierdzono też uszkodzeń mrozowych w naszym klimacie w czasie jej uprawy.

Nie znalazłem niestety nigdzie informacji czy owoce wykorzystywane są w celach spożywczych, jak u kaliny koralowej.

Kalina brzozolistna

Kalina brzozolistna

Kalina brzozolistna

Kalina brzozolistna

czwartek, 20 września 2012

Wollemia szlachetna

O wollemii szlachetnej pisałem już 6 lat temu. A dziś mogę się pochwalić jej zdjęciami z arboretum w Rogowie.

Wollemia szlachetna należy do tej samej rodziny co araukaria chilijska, którą spotkałem w Kołobrzegu. Wollemia odkryta została w sierpniu 1994 roku w Wollemijskim Parku Narodowym w Australii, 150 km na północny-zachód od Sydney. Jest żywą skamieliną, gatunkiem bardzo, ale to bardzo rzadkim. Na naturalnym stanowisku znaleziono tylko 43 takie drzewa. Nazwa pochodzi od nazwy parku w której ją odkryto i od nazwiska Davida Noble'a, który tego dokonał. Miejsce to do dziś jest ścisłą tajemnicą.

Drzewo rośnie do 40 metrów wysokości. Żyje nawet do 1000 lat! Nie nadaje się do naszych ogrodów - przemarza zupełnie i bardzo źle znosi pierwsze temperatury ujemne. Zewnętrzna uprawa nawet w cieplejszych rejonach Szczecina czy Wrocławia zdana jest na niepowodzenie. Liście są w postaci płaskich igieł ułożonych w 2 rzędach. Pień u starych drzew osiąga nawet 1 metr średnicy.

Od 2006 roku można kupić sadzonki wollemii w Australii i Wielkiej Brytanii, a od 2007 roku także w Polsce. Jest to drzewko dla prawdziwych koneserów, o które należy szczególnie dbać. Przede wszystkim po nadejściu pierwszych chłodów, gdy trzeba je przenieść w ciepłe miejsce.


Wollemia szlachetna

Wollemia szlachetna

Wollemia szlachetna

środa, 19 września 2012

Trzmielina wielkoskrzydła

Zastanawiałem się, która z trzmielin jest najefektowniejsza. Jeśli chodzi o miesiące zimowe, to stawiałbym na trzmielinę oskrzydloną. Ale jeśli chodzi o pozostałą część roku, to na dzień dzisiejszy nie spotkałem urodziwszej trzmieliny niż trzmielina wielkoskrzydła. Jej ogromne 2 - 3 centymetrowe owoce w postaci intensywnie czerwonych, bądź wręcz purpurowych torebek na długich cieniutkich ogonkach powalają swoją urodą. Torebki, po uwolnieniu nasionka w pomarańczowej osnówce, otwierają się maksymalnie ku szczytowi tworząc fenomenalne wieloboki 3D. Istne UFO.

Liście trzmieliny wielkoskrzydłej przebarwiają się jesienią na różowo, czerwono i fioletowo, ale nerwy pozostają zielonkawe! Daje to w zestawieniu z urodziwymi owocami wspaniałą grę barw. Trzmielina ta rośnie do 3-4 metrów wysokości. Jest mrozoodporna. Polecam do małych, przydomowych ogródków.


Trzmielina wielkoskrzydła

Trzmielina wielkoskrzydła

Trzmielina wielkoskrzydła

Trzmielina wielkoskrzydła

Trzmielina wielkoskrzydła

Trzmielina wielkoskrzydła

Trzmielina wielkoskrzydła

Trzmielina wielkoskrzydła

poniedziałek, 17 września 2012

Paklon czyli klon polny

Zazwyczaj nie zdajemy sobie sprawy, że drzewo, które właśnie spotkaliśmy to inny gatunek niż sądzimy. Tak jest z klonem polnym. Klonów spotykamy dość dużo na naszej drodze. Te najbardziej popularne - klon pospolity, klon jawor i klon jesionolistny i kolejne nieco rzadziej spotykane - klon srebrzysty, klon tatarski i być może jeszcze klon palmowy (coraz częstszy bywalec w naszych ogrodach).

Różnią się dość znacznie od siebie, choć początkowo szybko pomylimy klona pospolitego z jaworem czy z klonem polnym. Dopiero na podstawie atlasów i zdjęć zaczniemy rozpoznawać różnice i każde kolejne spotkanie będzie już tym z idealną identyfikacją. 

Klon polny jest najmniejszy z naszych klonów. Choć widywałem drzewa ponad 10 czy 20 metrowe - choćby okaz z Ogrodu Botanicznego UW w Warszawie. Ma też najmniejsze liście. A co istotne występuje dość rzadko i pewnie dlatego najtrudniej go rozpoznać. Jeśli drzewo spotykamy często, to dość łatwo zapamiętujemy jak się nazywa.

klon polny

klon polny

piątek, 14 września 2012

Klon chiński

Klon chiński to jeszcze rzadkość w naszych ogrodach. A szkoda bo dobrze znosi nasze warunki klimatyczne jak na gościa z Chin. Jego małe rozmiary - rośnie do 5 metrów wysokości - powodują, iż może znaleźć zastosowanie do małych przydomowych ogródków.

Ma średniej wielkości, pięcioklapowe liście na długich czerwonych ogonkach. Klapy dość mocno oddzielone i elipsoidalne. W sezonie letnim liście są intensywnie zielone, a  jesienią przebarwiają się przepięknie na purpurowo. W sumie jest to jego najładniejsza cecha. Kora nie jest albowiem zbyt dekoracyjna. Za młodu zielonkawa, z wiekiem jednak szarzejąca. Skrzydlaki zielonkawe, dość tradycyjne, ustawione pod kątem 180 stopni.

Natknąłem się na tego klona po deszczu. Dość ciekawie błyszczały jego liście.

Klon chiński

Klon chiński

Klon chiński

Klon chiński

Klon chiński

Niestety nie spotkałem klona chińskiego w ofercie naszych szkółek.

poniedziałek, 10 września 2012

Maksymalna wysokość tui posadzonych wzdłuż granicy działki

Zaciekawił mnie dziś jeden spór o tuje posadzone wzdłuż granicy działki. W Rzeczpospolitej wyczytałem, że takie tuje nie mogą być za wysokie.

W przedstawionym sporze tuje żywopłotowe osiągnęły już 3,5 metra i sąsiadowi zaczęło to przeszkadzać. Zacieniały mu ogródek; posesja miała ograniczony dostęp do promieni słonecznych. Odbijało się to na słabym wzroście jego roślin ozdobnych. Sąsiad miał również ograniczone możliwości opalania się w swoim ogródku, a jego wnuki braku zabawy z powodu wilgoci i zacienienia.

Maksymalna wysokość tui

Sprawa trafiła do sądu, który uznał, iż można zastosować tu przepisy prawa budowlanego, określające, że budowa ogrodzenia powyżej 2,2 metra wymaga zgłoszenia właściwemu organowi. Taka wysokość uznana została za dopuszczalną w stosunkach sąsiedzkich do wzajemnego ogrodzenia działek. Skoro zaś tuje utworzyły coś na kształt zielonego muru, to ich wysokość powinna być dostosowana do przepisów prawa budowlanego.

Nakazano skrócenie wysokości tui o 30%, a więc do ok. 2,5 metra wysokości. Wedle powołanego biegłego tuje dobrze znoszą takie formowanie i takie przycięcie nie zagrozi ich egzystencji.

Wniosek zatem dla nas jest taki, że albo dogadujemy się z sąsiadem, co do wysokości naszych drzewek i krzewów w żywopłocie albo pilnujemy, aby nie zakłócały korzystania z jego działki ponad przeciętną miarę, wedle właściwego paragrafu Kodeksu Cywilnego.


Jak widać istnieje maksymalna wysokość żywopłotu (jeśli się posiada sąsiada). 

A tu dowiecie się, jak przycinać tuje i żywopłot z nich stworzony..

piątek, 7 września 2012

Jałowce płożące

Jałowce płożące mają dość szerokie zastosowanie. Ja wykorzystuję ja na skalniaku i jako element kompozycji doniczkowych na tarasie. Często spotykam je także przed blokami czy na rondach. Dość łatwo się przyjmują, nie mają wysokich wymagań glebowych czy wodnych. Susze im nie straszne.

Są ciekawym materiałem - gęstym dywanem, który nie przepuszcza chwastów do naszych kompozycji. Ważną sprawą na którą trzeba zwrócić uwagę jest odmiana takiego jałowca. A są ich dziesiątki. Jedne rosną bardzo powoli a inne dość intensywnie. Dobierajmy odmiany wedle potrzeb aby potem nie walczyć z ich ekspansją albo martwić się że za wolno rośnie.

Myślę, że jałowce płożące są dobrą rośliną na pierwsze drzewko bonsai. Szczerze to od kilku tygodni z jednym takim jałowcem rozpocząłem formowanie bonsai. Za kilka dni się pochwalę.

Jałowiec płożący

Jałowiec płożący

Jałowiec płożący

Jałowiec płożący

czwartek, 6 września 2012

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Podczas wakacyjnego wypadu odwiedziłem Dobrzycę, która leży pomiędzy Kołobrzegiem a Koszalinem. W Dobrzycy czekają na nas Ogrody Hortulus. To olbrzymi kompleks - ponad 4 ha - zawierający chyba jedyne w Polsce Ogrody Tematyczne udostępnione do zwiedzania. Dodatkowo możemy zapoznać się z ofertą Szkółki Roślin Ozdobnych, Centrum Ogrodniczego wraz z marketem "Ogród i Galeria" oraz posilić się w caffebar "Barwinek".

Ogrody Tematyczne Hortulus Dobrzyca

Ogrody Tematyczne Hortulus Dobrzyca, to kompozycja 28 ogrodów w odmiennych stylach i różnej treści. Łącznie zgromadzonych jest w nich ponad 6 tysięcy gatunków i odmian roślin, w tym gatunki egzotyczne oraz unikalne. Ogrody znajdują się w wyjątkowo ciepłej strefie klimatycznej 7b, gdzie zimy są łagodne i występuje dużo więcej opadów niż w innych rejonach kraju.

Największe ogrody prowadzone są w stylu japońskim, francuskim oraz rosarium w stylu angielskim. Są takie związane ze środowiskiem: ogród kamienny, skalny i wodny. Są też ogrody użytkowe, jak ziołowy, czy warzywny. Ogrody zmysłów natomiast, są uroczymi zakątkami, w których każdy miłośnik małego piękna znajdzie ulubione miejsce. Tematyka ogrodów rozciąga się od rodzimego i pełnego ciepła stylu wiejskiego, przez egzotyczne linie, barwy oraz zapachy ogrodu śródziemnomorskiego, aż po niespotykane i wysublimowane aranżacje ogrodów wodnych, cienia i zapachu.

Szkółka Roślin Ozdobnych oferuje ok. 2300 gatunków, odmian drzew i krzewów liściastych oraz iglastych, roślin żywopłotowych, ziół, bylin i pnączy. Oferta obejmuje wiele gatunków egzotycznych.

Po wielogodzinnym zwiedzaniu posilamy się w caffebar "Barwinek", który oferuje smaczne potrawy z grilla (karkówki, szaszłyki, drób, kiełbaski, kaszanki), przygotowywane na własnych ziołach.

Mnie to miejsce powaliło. Niejedno arboretum czy ogród botaniczny w Polsce może tylko pomarzyć o tak bogatej ofercie roślin i ich tak wspaniałej ekspozycji. Szczerze polecam. Zarezerwujcie sobie z pół dnia.

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy

Ogrody Tematyczne Hortulus w Dobrzycy