Modrzew puszcza pączki

Modrzew - jedno z trzech drzew iglastych (ale najpopularniejsze), które rośnie w Polsce a gubi igły - właśnie budzi się ze snu zimowego i wypuszcza pączki. Igły rosną w pęczkach od 20 do nawet 40 sztuk. Rzadziej pojedynczo ale tylko na długopędach. Igły są intensywnie zielone.

Trzmielina Hamiltona

Trzmielina Hamiltona to piękne drzewko - idealne do małych ogrodów. Rośnie do 4 metrów wysokości i posiada piękne owoce (jak każda trzmielina) w postaci różowych torebek. U nas jest rzadkością. Szkoda - jest mrozoodporna i nie ma dużych wymagań.

Co ciekawe, zauważyłem, że trzmielina Hamiltona wcześniej wypuszcza pąki od naszej pospolitej trzmieliny często spotykanej choćby w lasach. Ma też większe listki i wcześniej i obficiej kwitnie.





Mój egzemplarz ma już z 5 lat i niestety mimo ślicznego kwitnienia jeszcze ani razu nie doczekałem się owoców. Zastanawiam się czy to efekt przymrozków majowych, silnych wiatrów czy braku zapylania krzyżowego. A mam dwa drzewka obok siebie, w pobliżu jeszcze dwie trzmieliny oskrzydlone już owocujące. W oddali nasza rodzima trzmielina europejska, też owocująca. Ma ktoś może taki problem? Mi pozostaje mieć nadzieję, że w tym roku się doczekam.

Kasztanowiec czerwony wypuszcza pąki

Kasztanowce wiedzą, że muszą zdążyć na matury. Powolutku wypuszczają grube i lepkie pąki. Nie radzę dotykać. Ciężko będzie domyć ręce sklejone specyficzną mazią. Mi udało się spotkać kasztanowca czerwonego.





Skąd wiedziałem, że to nie zwykły biały kasztanowiec? Po pąkach się nie da łatwo rozróżnić. Liście, kwiaty i owoce to tak. Trzeba po prostu zapamiętać, gdzie takie czerwone rosną i już. Tak się nie pomylimy.

Czeremcha pospolita wiosną

Czeremcha kwitnie już w kwietniu zatem pod koniec marca musi już wypuszczać pierwsze listki. Tak też się stało tej wiosny. Pączki jak widać są bardzo spiczaste i ostro zakończone. Pędy natomiast brązowe, okropione jasnymi przetchlinkami.

W medycynie ludowej stosuje się wywar z kory czeremchy. Ma on działanie moczopędne, przeciwbiegunkowe i przeciwreumatyczne. A wywar pozyskuje się z młodych pędów wraz z pączkami liściowymi. Surowcem zielarskim są też liście czeremchy - mają działanie odkażające i bakteriobójcze.







Czekamy teraz na śliczne grona kwiatowe.

Białodrzew, czyli topola biała

To piękne, olbrzymie i majestatyczne drzewa. Jest bardzo często spotykana w całej Polsce. Niestety ze względu na swe rozmiary dość ciężko spotkać takie, które posiadają w miarę nisko rosnące gałęzie z pąkami i kwiatami. Trzeba posługiwać się aparatem z dużym zoomem a wtedy o dobą jakość zdjęć dość trudno. Na chwilę obecną niedzielny spacerek zaowocował takimi fotami. Kotki ledwo widoczne ale zawsze :-).





Białodrzew cechuje się śliczną jasną: białoszarą korowiną. Stare drzewa mają u dołu czarne pnie. Natomiast powyżej czarnych miejsc pień i grubsze gałęzie posiadają romboidalne przetchlinki - niby pęknięcia. Podobne kształtem do tych u wierzby iwy.





Czekam na pojawienie się liści tej topoli. To rarytas wśród drzew. Ale o tym wkrótce.

Pąki liściowe i kwiatowe u lilaków

Lilaki zwane u nas potocznie bzami kwitną w maju. Ale już teraz ładnie widać z którego pączka wyrośnie kwiat i jakiego będzie koloru. Pączki kwiatowe są dużo grubsze od tych liściowych.







Moje lilaki dopiero w trzeci rok po posadzeniu obfitują w pąki kwiatowe. W poprzednich latach kwiatów nie miały. Teraz już wiem, że będą i to purpurowe.

Bazie wierzbowe

Wierzba iwa to wczesną wiosną prawdziwy rarytas dla miłośników drzew i krzewów. Jej kwiaty zwane kotkami i baziami początkowo są otoczone białym płaszczem włosków, który chroni ją przed mrozem. To w takiej postaci trafiają do naszych wazonów czy koszyczków - święconek. Następnie rosną do ok 5. centymetrów długości i prześlicznie zakwitają na żółto. To już wiosna.

Wiosenny złotokap pospolity

Młody złotokap jest wrażliwy na duże mrozy i wiosenne przymrozki. Rok temu niestety z tego powodu w ogóle mi nie zakwitł. Zobaczymy jak będzie w tym roku. Na razie szykuje się do wiosny dość optymistycznymi grubymi pąkami. Czekam na kwiaty. Jak dobrze pójdzie pojawią się w kwietniu.







Natomiast starsze złotokapy dość dobrze znoszą nasze zimy. Widuję duże drzewa i krzewy, które bez najmniejszych uszczerbków cieszą wzrok pięknymi gronami żółtych kwiatów.

Topola osika - kotki męskie

Topola osika znana jest głównie z jesiennego szeleszczenia jej liści. Wiosną natomiast dość ciekawie wyglądają jej kotki na tle pięknej oliwkowoszarej korowiny.

Osika jest dwupienna. Zatem na jednym drzewie można spotkać tylko kotki męskie albo tylko kotki żeńskie. Te męskie są szaro-purpurowe, a nawet czerwonawe, a te żeńskie szaro-zielonkawe. Kotki pojawiają się przed rozwojem liści. Co ciekawe osika ze wszystkich pozostałych topól kwitnie najwcześniej.

Poniżej kotki męskie osiki i jej korowina.

Dereń lada dzień zakwitnie

Kilka ciepłych dni i nocy bez mrozu wystarczyło aby pączki kwiatowe derenia jadalnego mocno nabrzmiały. Są już gotowe do otwarcia i ukazania kwiatów. To wiosna :-).





Dereń to jedno z najwcześniej kwitnących drzew w Polsce. Kwitnie w II połowie marca a w ciepłe lata nawet wcześniej. W tym samym czasie co wierzby, topole i zaraz po leszczynach.

Drzewo rodzynkowe - sposób na kaca

Styczniowy The Journal of Neuroscience podaje ostatnie wyniki badań na temat radzenia sobie z alkoholowym syndromem dnia następnego. Otóż ekstrakt z nasion drzewa howenia słodka (Hovenia dulcis) daje bardzo dobre efekty w zapobieganiu kaca i alkoholowych uzależnień. Odkrycia potwierdził zespół prowadzony przez naukowca Jing Liang z Uniwersytetu w Kalifornii. Potwierdził, gdyż wzmianki o zaletach howeni w leczeniu kaca można odnaleźć w literaturze już w 659 roku.

Drzewo to niestety nie może rosnąć w Polsce - no chyba, że w szklarniach. Pochodzi z Azji i zwane jest drzewem rodzynkowym ze względu na owoce podobne do rodzynek.

Etanol bardzo niekorzystnie działa na znajdujące się w mózgu receptory GABAA. Głównym składnikiem howeni jest substancja znana jako dihydromyricetin lub DHM. Okazuje się, że DHM blokuje te receptory mózgu i nie dopuszcza do powstania reakcji z etanolem.

Choć wyniki te nie doprowadzą do powstania magicznej pigułki, która pozwoli pić do upadłego bez żadnych konsekwencji, to są one bardzo obiecujące jeśli chodzi o leczenie uzależnienia od alkoholu. A najważniejsze - być może bez skutków ubocznych. Obecnie nie istnieje albowiem żaden skuteczny środek leczniczy w uzależnieniach bez wywoływania większych skutków ubocznych.

W sumie klimat się ociepla, może i do Polski da się sprowadzić howenię? A może już rośnie?

PS. 11 lat potem okazało się, że taka howenia rośnie sobie w Gorzowie Welkopolskim.

Podlewamy zimozielone

Suche, wietrzne dni i mroźne noce w czasie bezśnieżnego przedwiośnia bardzo szkodzą wszystkim zimozielonym roślinom. Szczególnie młodym, słabo ukorzenionym jeszcze okazom jak i tym płytko się korzeniącym. Zaleca się okresowe podlewanie zarówno iglaków, tuj jak i pozostałych drzew i krzewów, które nie gubią liści na zimę. Najczęściej problem podlewania dotyczy tuj, jałowców, cyprysików, jodeł i sosen oraz berberysów, bukszpanów, mahoni, różaneczników i azali. Podlewamy oczywiście w dni z dodatnią temperaturą - nigdy w mróz.

Czemu woda jest potrzebna tym roślinom zimą? Otóż okresowe ocieplenie powoduje zwiększenie parowania i reaktywację procesów życiowych iglaka. Zaczyna on pobierać wodę celem zachowania jędrności zimozielonych tkanek. A że gleba jest jeszcze zmarznięta lub przesuszona to woda nie może zostać pobrana!

Braki wody mogą powodować nawet zamieranie krzewu czy drzewka. Szukamy potem przyczyny w dużych mrozach i zimnych wiatrach a powód nieprzetrwania zimy może być tak banalny.




Na zdjęciach śliczny cyprysik groszkowy Squarrosa.

Kaulifloria u judaszowca

Kaulifloria to dość wyjątkowe w Polsce zjawisko wyrastania kwiatów bezpośrednio z wieloletniego pnia lub grubszych gałęzi drzewa czy krzewu. Możemy je zaobserwować u wawrzynka wilczełyko i u judaszowców - kanadyjskiego i południowego.

Judaszowiec to rzadko spotykane u nas drzewo i rośnie głównie w ogrodach botanicznych. Niestety jest mało odporny na duże mrozy. Jednak warto spróbować. Kwiaty na pniach, konarach i grubych gałęziach to rewelacyjny widok. Pąki kwiatowe pojawiają się w połowie kwietnia. Potem drzewo pokrywa się falą różowych, małych kwiatów.

Zachęcam do wizyty w arboretum w Powsinie i w Wojsławicach oraz Ogrodu Botanicznego UW w Warszawie. Tam można obejrzeć kwitnącego judaszowca.

Klon srebrzysty - wiosną

Obserwując rok po roku drzewa można wysnuć ciekawe wnioski. Dla przykładu klon srebrzysty może wskazywać trwanie prawdziwej wiosny - takiej na dobre. Jeśli pojawią się na gałązkach kwiaty to możemy być pewni, że zima już nie wróci. I tak w 2007 roku kwiaty pojawiły się już 25 marca a w 2006 dopiero 5 kwietnia.

Wypatrujmy jak będzie w tym roku. Oczywiście obserwacje trzeba czynić w tym samym miejscu. Regiony Polski dość mocno różnią się warunkami mikroklimatycznymi i rozkładem temperatur. Wiosna na Dolnym Śląsku przychodzi wcześniej niż w Centrum czy na Podlasiu.