Jeśli posadzicie trzmielinę oskrzydloną (Euonymus alatus) na eksponowanym i słonecznym stanowisku to pod koniec września odwdzięczy się pięknymi, wręcz wyjątkowymi barwami. Ja sam mam kłopot, jak określić ten kolor? Buraczkowa czerwień? Jakieś pomysły?
Dla mnie to jedno z piękniejszych drzewek do małych ogrodów. Bajkowe. Nie dziwi, dlaczego zwana jest czasami "płonącym krzewem". Polecam - dobrze sobie radzi w polskim klimacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz