Mało miejsca w ogrodniczych mediach poświęca się kwitnieniu leszczyny tureckiej. A to też symbol wiosny, jak dla mnie. Od dobrych tygodni kwiatostany męskie wydłużyły się i napęczniały. Podobnie, jak u naszej leszczyny pospolitej. Widoczny jest jednak inny, bardziej beżowy kolor kotków. Inna też jest korowina - podłużnie spękana. Natomiast kwiatostanów jest jeszcze więcej. Drzewo leszczy tureckiej jest wręcz oblepione kotkami. Uroczy to widok. Macie w waszych miastach i miasteczkach takie leszczyny?
W Łodzi rośnie w wielu miejscach. Nie tylko w parkach, ale też przy ulicach. Fajnie bo zwierzęta mają co wsuwać przed zimą, jako że ludzie nie zbierają tych orzechów przez nieświadomość że są jadalne i tak samo smaczne.
OdpowiedzUsuńDzięki za info.
Usuń