Co jakiś czas przez media przebijają się groźne informacje o ataku zimy. Najpierw miała zaatakować w święta Bożego Narodzenia, później, że na 3 Króli. Teraz, że lada moment nadejdzie. Ja rozumiem, że dawno już nie było ostrej zimy (dla naszych ogrodów to lepiej - pamiętam, jak zakładałem mój ogród kilkanaście lat temu i po każdej zimie zliczałem straty, które drzewa i krzewy nie przetrzymały srogich mrozów, a że lubię eksperymentować z rzadkościami to płaczu było) ale trochę śniegu i dwucyfrowy mróz w nocy, to jeszcze nie zimowy armagedon. Fakt, sypnęło mocniej na północy i południu kraju, ale to zwykły śnieg jest, a nie "Bestia ze Wschodu".
3 stycznia 2021 tak prognozy i straszenie atakiem zimy skomentowali Łowcy Burz na swoim fanpage na FB: "Choć w prognozach widać zbliżające się ochłodzenie i opady śniegu, to tak naprawdę nie będzie to nic nadzwyczajnego o tej porze roku. Być może zeszłoroczna zima odzwyczaiła nas od dłużej utrzymującego się mrozu (również w dzień) i pokrywy śnieżnej, ale fakt ostatnio nagłaśnianego przez media głównego nurtu twierdzenia, że zbliża się do nas "Bestia ze wschodu" to co najmniej poważne nadużycie."
Pamiętajmy, że prognozowanie pogody na za tydzień obarczone jest dużym błędem. Ba... zmieścić się z dużą trafnością prognozy w danym, małym obszarze, w okresie ponad 48h, już jest doskonałym wynikiem. Aktualna prognoza długoterminowa wskazuje, że będzie w styczniu nieco chłodniej i wilgotniej niż średnia wieloletnia. A, że ostatnio była zima dość ciepła, więc będzie znacznie chłodniej niż np. rok temu. Jednak na 30.stopniowe mrozy nie ma żadnych przesłanek.
Widzę jednak po sąsiednich ogrodach, że media mają dużą siłę działania. Ludzie poprzykrywali laurowiśnie, różaneczniki, czy mniej odporne hortensje i młode, mało odporne na mróz nasadzenia. Czas pokaże, kto miał rację. Oby w przyszłości, prognozy realne i ostrzeżenia meteorologiczne, które będą wydawane (gdy okażą się zasadne i trafne) nie były potem przez mieszkańców bagatelizowane. Oby.
Jakie macie zdanie na ten temat?
Podzielam wnioski autora postu.
OdpowiedzUsuńDziś już wiadomo dokładniej, że przez najbliższe kilka dni temperatura za dnia spadnie poniżej -10°C. W nocy natomiast jeszcze niżej, przy bezchmurnym niebie nawet poniżej -20°C. Największe mrozy oczywiście na wschodzie kraju, a najwyższe na zachodzie oraz nad morzem.
UsuńU nas dziś w nocy było -10°C. Centrum Polski.
UsuńTej nocy już -17 °C.
Usuń