Kwitnie oliwnik wąskolistny

Jeśli jesteś w pobliżu kwitnącego oliwnika wąskolistnego to trudno go przeoczyć. Można go nie zobaczyć ale na bank jego zapach wzbudzi nasze zainteresowanie. Jest zniewalający. Czasami się dziwię, że nie spotykam kosmetyków o zapachu oliwnika. Ciekawe czemu? Na takie hasło nie ma adekwatnych wyników w wyszukiwarce Google. Może ktoś wie, czemu nie ma takich perfum?

Oliwnik wąskolistny to niskie ale rozłożyste drzewo, czasami w formie krzaczastej. Częsty bywalec naszych parków. Nadaje się do średniej wielkości ogrodów. Pochodzi z dalekiej Azji z terenów stepowych. W naszym klimacie sobie idealnie radzi. Gałęzie zwisające - te młode również srebrzyste i pokryte włoskami. Liście długie ale wąskie lancetowate i całobrzegie o srebrzystej, rzadko spotykanej intensywnej barwie. Pod koniec sezonu srebrzyste tylko od spodu a z wierzchu zielonkawe. Oliwnik liśćmi nieco podobny jest do gruszy wierzbolistnej ale wyższy i dużo bardziej srebrzysty.

Pąki kwiatowe owalne z 4 grzbietami, małe i srebrzyste. Kwiaty obupłciowe, 4-krotne, malutkie, z zewnątrz srebrzyste, wewnątrz cytrynowe, zwisają na krótkich szypułkach, po 1-3 sztuki w kątach liści. Pojawiają się pod koniec maja. Są pożytkiem dla pszczół. Pachną bardzo silnie. Fantastycznie. Intensywność można przyrównać do zapachu lilaków.

Z ciekawostek - oliwnik wąskolistny radzi sobie dobrze na terenach z dużym zasoleniem. Wykorzystywany do obsadzania tężni. Nie ma stanowisk z którymi by sobie nie poradził w miastach. Bardzo dobrze znosi zanieczyszczenia, słabe gleby i suszę. Często wykorzystywany, jako roślina pionierska - współżyje z promieniowcami wiążącymi azot atmosferyczny (brodawki na korzeniach), dobrze użyźnia glebę. Najlepsze drzewo o właściwościach rekultywacyjnych. Nie znosi natomiast nadmiaru wody i wilgoci. Mało odporny na silne wiatry - często się łamie ale dość dobrze regeneruje.