Cały czas podziwiam klona strzępiastokorego zwanego cynamonowym. Jest wyjątkowy. Szczególnie teraz, gdy widać jego 3 kolory złożonych, potrójnych liści. Szkarłatnoczerwone na samym początku rozwoju. Żółtawo-zielono-brązowe po kilkunastu dniach od pojawienia się i pięknie zielone te, które pojawiły się już dobre dwa tygodnie temu. Ciekawa kompozycja, nieprawdaż?
Co ciekawe na jesieni liście przebarwiają się z tej zieleni ponownie w jeszcze bardziej szkarłatne barwy. Historia zatacza koło. Polecam do ogródków. To drzewo wygląda wspaniale o każdej porze roku.
Potwierdzam, do tego kora jest niesamowita. Mam takiego pięknego kawalera w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy klon :) czy rośnie on duży? podoba mi się też bardzo ta wierzba sprzed dwóch postów ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Panu za tego bloga, pomógł mi w nauce na dendrologię! zdałam dzisiaj na piąteczkę! :)
ja co prawda trochę z innej "paki" blogerskiej, ale może w wolnym czasie też zaproszę do siebie na bloga ;)
http://musssli.blogspot.pl
Klon strzępiastokory w naszych - ostrych dla niego warunkach - rośnie góra do 5 metrów wysokości. A i wzrost nie jest szybki. U mnie na razie 30 cm na sezon.
UsuńCieszę się, że pomogłem :-)
Zaproszenia na bloga przyjmuję.