2 lata po posadzeniu mój judaszowiec kanadyjski 'Forest Pansy' pięknie zakwitł. Rok temu miał kilkanaście pąków kwiatowych, ale sił do kwitnienia brakło. W tym roku jest inaczej. Kwitnienie, jak na małe jeszcze drzewko, jest naprawdę obfite. Motylkowe, różowe kwiaty wyrastają zarówno na pędach, jak i prosto z kory pnia (kaulifloria). Rewelacyjnie to wygląda. Do tego pojawiają się już młode, malutkie, purpurowe liście.
Piękny widok, na pewno napawa dumą!
OdpowiedzUsuń