Lubię głosić takie wieści. Jest bardzo duża szansa na powstanie kolejnego Parku Narodowego w Polsce. Wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała powiedział ostatnio "Powołujemy zespół, który rozpocznie pracę, będzie tworzył kanały, będzie tworzył całą strategię informacji i zarządzania tym projektem, przede wszystkim w duchu dobrego informowania, rzetelnej komunikacji z lokalnymi społecznościami. Punktem docelowym jest to, że ten Park Narodowy naprawdę ma szanse powstać. Wspólnie, tworząc ten zespół, chcemy wypracować jak najlepsze kanały komunikacji w tych konkretnych trzech samorządach: Gryfinie, Widuchowej, Kołbaskowie. Trzeba odpowiedzieć na wszystkie pytania, które się pojawiają. W tym duchu dialogu społecznego, jasności, klarowności, pięknej i mądrej inicjatywy dla tego regionu".
Park Narodowy - Doliny Dolnej Odry
Park Narodowy Doliny Dolnej Odry to obszar w krainie bagien i rozlewisk Międzyodrza, który ma powstać w granicach obecnego parku krajobrazowego. Obejmuje on płaski obszar torfowiska o powierzchni 10 418 ha między dwoma korytami Odry, która niedaleko Widuchowej rozgałęzia się na Odrę Zachodnią i Odrę Wschodnią (Regalicę). Park krajobrazowy powołany został w celu ochrony dna doliny Odry wraz z jej starorzeczami i kompleksami szuwarów, łąk zalewowych i lasów łęgowych. Zbocza doliny Odry porastają lasy mieszane, miejscami także murawy kserotermiczne. Zróżnicowanie siedlisk jest znaczne i warunkuje występowanie ogromnej różnorodności gatunkowej flory i fauny, zwłaszcza ptaków. O pięknej przyrodzie tego miejsca można poczytać na stronie internetowej Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry, która już powstała.
W Polsce mamy 23 Parki Narodowe. Najstarszy z nich to Pieniński Park Narodowy - założony został w 1932 roku, a najmłodszy to powołany w 2001 roku "Ujście Warty". Czy Park Narodowy Doliny Dolnej Odry będzie 24 Parkiem Narodowym? Trzymam kciuki za fantastyczną inicjatywę.
Aż człowiek pojechałby na kajaki :)
OdpowiedzUsuńWspaniale byłoby, gdyby zajęto się także w pierwszym rzędzie wołającym o pomstę zanieczyszczeniem Odry w środkowym i górnym biegu. Aktualnie z tego co czytam w kanale Gliwickim zasolenie już (!) spowodowało zakwit złotej algi i wymieranie ryb, szykuje się kolejny rok z katastrofą ekologiczną o której przycicha, a ludzie przyzwyczajają się do tego, że rzeka to martwy ściek. Niepojęte jest, jak nic nie robi się systemowo z faktem że nikt nie kontroluje i nie monitoruje kumulacji tzw. zrzutów ścieków wprost do Odry, że kopalnie zamiast obowiązkowo odzyskiwać sól z wód kopalnianych i mieć to narzucone i kontrolowane, wlewają solankę wprost do - będącej naszym wspólnym dobrem - rzeki, jak i kiedy im się podoba. Niepojęty jest poziom - systemowej - obojętności w Polsce wobec bezmyślnego niszczenia cennych dóbr przyrodniczych, których żaden człowiek nie potrafi odtworzyć.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten komentarz.
Usuń