Zauważyłem, że morwy, które rosną na mniej słonecznych stanowiskach, tylko delikatnie się przebarwiają. Zupełnie inaczej, niż te złoto-żółte na pełnym słońcu. Te z cienistych miejsc są zielono-żółte, czasami przybrudzone brązowawym nalotem. Często żółty kolor nie może przezwyciężyć zielonej, letniej barwy. I co ciekawe, takie morwy dłużej utrzymują liście na gałązkach.
Porównajcie z żółtymi tonami morwy, którą kiedyś zaprezentowałem na blogu. To całkiem inne kolory.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz