Dziś mam coś niezwykłego. Napisał do mnie Pan Waldemar. Chciał się dowiedzieć, co za drzewa rosną na jego posiadłości, gdyż w tym roku pierwszy raz zaowocowały. A, że owoce są dość ciekawe to wzbudziły jego duże zainteresowanie. I tak po sznurku Pan Waldemar znalazł do mnie kontakt przez stronę Atlasu Drzew i tego bloga. Zresztą dużo takich zapytań dostaję i staram się pomóc. Dodam jeszcze, że drzewa te rosną na terenie Pokoi Gościnnych u Baby Jagi w Łężeczkach (Wielkopolska). Więc możecie je kiedyś sami zobaczyć.
Po chwili przypatrywania się na zdjęcia drzew rozwiązanie wydawało się jedno - to judaszowiec (najpewniej judaszowiec południowy albo kanadyjski). Poprosiłem o więcej zdjęć, gdyż nigdy nie spotkałem jeszcze owocującego judaszowca i dziś możemy je wszyscy podziwiać. A rzadki to widok - judaszowce są wrażliwe na większe mrozy i przymrozki. Czasami na kwiaty czeka się kilka sezonów, a co dopiero na owoce. Oczywiście to też kwestia stanowiska i regionu Polski. Wielkopolska leży w korzystniejszej i cieplejszej strefie niż ta w której mieszkam.
Wróćmy do samych owoców judaszowca. Wyglądają, jak strąki grochu ale różowawego koloru. Strąki są spłaszczone i osiągają ponad 10 cm długości. Rosną po kilka sztuk na krótkich ogonkach. Wyglądają zjawiskowo.
Wielkie dzięki dla Pana Waldemara. Jeśli ktoś posiada rzadkie drzewo lub ciekawą odmianę to zachęcam do kontaktu i podesłania zdjęć. Obiecuję wpis po dokładnym rozpoznaniu :-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz