Heptakodium chińskie to urocze drzewko, a czasami krzew. Jego magia polega na tym, że owoce wyglądają jak kwiaty. Kwitnie na biało (kwiaty 4-płatkowe i pachnące zebrane w wiechy) a owocuje na różowo-czerwono (torebki z wydłużonymi działkami kielicha). A że kwitnie późno, bo we wrześniu, a czasami pod koniec tego miesiąca i zaraz potem owocuje, to sprawia wrażenie ponownego kwitnienia, ale w innych barwach! W październiku można spotkać gałązki oblepione kwiatami i owocami. Istna bajka. Uroku roślinie dodaje jeszcze łuszcząca się kremowo-brązowa korowina. Łuszczy się ona dopiero po kilku latach od posadzenia.
Heptakodium idealnie pasuje do przydomowych ogródków. Rośnie góra do 4 metrów wysokości, a zazwyczaj osiąga mniejsze rozmiary. Przetrzymuje nasze mrozy. Nie ma dużych wymagań glebowych. Lubi słoneczne stanowiska. Kwitnienie i owocowanie jest wtedy obfite, a barwy bardziej wyraziste.
Owoce długo się utrzymują?
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam pojęcia ale się dowiem.
UsuńDla mnie to genialny gatunek i miałem to szczęście spotkać go już w kilku ogrodach :-) Nawet rośnie na moim osiedlu co mnie niezmiernie cieszy bo mogę obserwować jak się zmienia niemal z dnia na dzień :-)
OdpowiedzUsuńTo właśnie ten gatunek krzewu wywarł na mnie największe wrażenie. Jest niezwykle wytrzymały i żywotny, szybko rośnie po posadzeniu. Wytrzymuje nie tylko każde nasze mrozy w zimie, ale i wrażenia na nim nie robią wiosenne przymrozki, mimo, że wcześnie pokrywa się ulistnieniem. Rośnie na każdej glebie, toleruję suszę (jednak liście się wtedy brzydko zwijają), ocienienie (może nie zdążyć w takich warunkach zakwitnąć). Właśnie, kwitnienie, co roku bardzo obfite, piękny zapach i oblatujące kwiaty motyle i pszczoły, co we wrześniu jest krzepiącym widokiem :) Jednak ozdobne owocniki nie zawsze zdążą dojrzeć. Powinien zdecydowanie częściej gościć w ogrodach, tym bardziej, że łatwo ukorzenia się z sadzonek półzdrewniałych.
OdpowiedzUsuńTo prawda - jestem za :-).
Usuń