Śniegowiec wirginijski (Chionanthus virginicus) to rzadkie drzewo w naszych ogrodach. Pochodzi z rodziny oliwkowatych - tej samej co lilaki, jesiony, forsycje czy ligustry. Czemu o tym piszę? Widząc go z daleka można uzmysłowić sobie podobieństwo jego kwiatów z takim jesionem mannowym chociażby, czy mniej znanymi u nas lilakami.
Kwiaty jego są delikatne i zebrane w 20 centymetrowe wiechy. Płatki wąskie jak małe zapałki i bardzo długie. Śnieżno białe - dlatego drzewo wygląda, jak obsypane śniegiem. W sumie to nie znam innego drzewa, które miałoby tak wąskie płatki. Są ze 3 razy cieńsze niż u oczarów. Kwitnie w połowie czerwca.
Liście duże do 20 cm długości. Podobne do jesionowych ale pojedyncze. Intensywnie zielone.
Widziałem mnóstwo pszczół i innych owadów wokół drzewa w czasie kwitnienia - śniegowiec należy więc do pożytków (z grubsza chodzi o rośliny miododajne), ale miały one problem z dostaniem się do korony (nektaru) i utrzymaniem się na tak drobnych, acz długich kwiatach.
Śniegowiec wirginijski rośnie do 3 metrów wysokości - idealny do małych ogrodów przydomowych. Pochodzi z Ameryki Północnej z obszarów o podobnej szerokości geograficznej, co oznacza, że jest odporny na nasze mrozy. Nie znosi jedynie suszy - trzeba go podlewać. Preferuje stanowiska słoneczne - obficiej kwitnie.
Bardzo oryginalna roślina.
OdpowiedzUsuńPiękna roślinność!
OdpowiedzUsuńŚliczna roślina!
OdpowiedzUsuń