Coraz częściej w naszych parkach wśród nowych nasadzeń spotykam brzozę pożyteczną. Tym razem jest to brzoza pożyteczna 'Doorenbos' pochodząca z Himalajów (dlatego czasami nazywana jest u nas brzozą himalajską). Nie jest tak wysoka jak nasze brzozy - rośnie do góra 10 metrów wysokości. Nie ma żadnych wymagań glebowych, dobrze znosi suszę i nasze mrozy. Nie nadaje się jednak do obsadzania pobocza dróg, gdyż nie znosi zasolenia. Ale do parków i do większych ogrodów przydomowych pasuje jak ulał.
Cechą za którą polubimy brzozę pożyteczną jest jej korowina. Biała, wręcz idealnie biała, bez czarnawych brodawek, jak u naszej brzozy brodawkowatej (na wilgotnych podłożach widoczne zielonkawe naloty). Ale za to lepiej widoczna z daleka, szczególnie teraz na przedwiośniu. Polecam do nasadzeń jako soliter albo na tle iglaków, żywotników, czy krzewów z czerwoną (derenie białe) bądź rudą korowiną (klon cynamonowy, stewarcje).
Jak widać różnica o tej porze roku jest nie tylko w korowinie ale i w grubszych i dłuższych kotkach skupiających małe orzeszki.
Witam czy dało by rade dostać trochę nasion tej brzozy? mój e-mail to sykii1@o2.pl
OdpowiedzUsuńNiestety nie zajmuję się wysyłką nasion.
OdpowiedzUsuń