Niestety na nowych kanadyjskich dolarach znalazł się liść niewłaściwego klonu, różnica jest w kształcie. Nowe banknoty wprowadzono do obiegu w listopadzie zeszłego roku. Prawdopodobnie za wzorzec posłużył sprowadzony do Kanady klon norweski. Autorzy projektu bronią go mówiąc, że była to specjalna wizualizacja niewzorowana żadnym konkretnym liściem klonu. Zdaniem botaników to zwykła pomyłka.
I jak tu się nie znać na drzewach :-).
Więcej o kanadyjskich banknotach: http://www.bankofcanada.ca/banknotes/bank-note-series/polymer/
Znam park w Wielkopolsce, gdzie rośnie klon cukrowy. Tak, ten na banknocie zdecydowanie cukrowy nie jest.
OdpowiedzUsuńPo dokładnej analizie całego banknotu (nie pod kątem wartości lecz pod kątem umieszczonych tam liści) stwierdzam że: przedstawione wszystkie liście w formie graficznej i uproszczonej bezspornie przedstawiają liść klonu.Zdecydowanie widać że klon przeciągnięty białą otoczką pod napisem ‘Canada ‘nie jest klonem cukrowym .Natomiast po drugiej stronie banknotu nieśmiało stwierdzam że są to klony cukrowe .Chyba tak do końca nie możemy określić to jako całkowitą pomyłkę .Może jest to pomyłka a może tak po prostu miało być . Przez moment się zastanowiłam –gdybyśmy mieli prawo wyboru umieszczenia znaku w formie liścia na naszym polskim banknocie /jeszcze / jaki by został wybrany ,czym byśmy się kierowali i czym by to było uzasadnione .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
A propos tego pytania o liść na polskim banknocie to myślę, że wygrałby liść dębu. Takie mam wrażenie.
UsuńJa już sobie wyobrażam, jaka byłaby u nas afera polityczna, jakby podobna pomyłka wyszła na jaw na naszych złotówkach.
OdpowiedzUsuńDąb –może być , jest gatunkiem często opisywanym, symbolicznym i wszędzie rosnącym .Jest gatunkiem akceptowanym i lubianym nie tylko przez ludzkie istoty. Jest gatunkiem znanym i łatwo rozpoznawalnym przez różne kategorie wiekowe .
OdpowiedzUsuńTaki element banknotu na pewno nie byłby anonimowy .
W zależności o jakim dębie myślimy czy szypułkowym czy bezszypułowym – Tu o pomyłkę też jest nie trudno - rzeczywiście afera gotowa . -Wystarczy
pozdrawiam
Nawet jeżeli to nie było specjalnie to uważam, że taki błąd może być za ileś lat postrzegany jako bardzo wartościowy dla kolekcjonerów monet i banknotów. Zupełnie tak samo bywało do tej pory i czasami tego typu numizmaty są najcenniejsze, jeżeli powstały w przypadku błędu. Natomiast ja na ten moment zakochałem się w srebrnych monetach i dobrze, że w https://www.skarbnicanarodowa.pl/srebro/srebrne-monety mam z czego wybierać.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa również pozdrawiam!
Usuń