Klon Trautvettera to rzadkość w Polsce ale o dziwo bardzo dobrze sobie u nas radzi. Przetrzymał tą zimę i pięknie zaowocował. Owoce jego - duże skrzydlaki to istne cudo. Mienią się na pomarańczowo i są delikatnie owłosione. Rosną w długich gronach po kilkadziesiąt na raz. Te skupiska przypominają nie co skrzydlaki jawora. Jednak różnica jest zarówno w barwie jak i ułożeniu skrzydełek. Te jaworowe są pod kątem ostrym. Natomiast te trautvetterowe nachodzą na siebie, są pod zerowym a nawet ujemnym kątem :-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz