Tym razem nie mam pewności, co za drzewo spotkałem. Rośnie w Parku Skaryszewskim w Warszawie przed kortami tenisowymi przy ul. Waszyngtona. Ze względu na dziurawą korowinę jest zarazem charakterystyczne jak i szczególnie urodziwe. Owoce rosły dość wysoko więc nie mogłem żadnego dosięgnąć celem dokładnej obserwacji. Myślę, że zdjęcia wystarczą do pełnej identyfikacji.
Tak na szybko moim zdaniem to przedstawiciel rodziny różowatych i jedna z odmian głogu lub jarzębu. I to w tej kolejności moje typy się rozkładają. Innych drzew raczej nie biorę pod uwagę. Czekam na Wasze typy.
A nie będzie to może głóg ostrogowy??
OdpowiedzUsuńCo prawda nie widzę cierni ale może jednak były.
Ale może to będzie też głóg lavalle a choć ma za mało połyskliwe liście.
OdpowiedzUsuńWygląda jak rzeżba, bardzo dramatycznie :)
OdpowiedzUsuń