W maju pokazałem kwitnienie rzadko spotykanego u nas jarzębu pośredniego (Hedlundia hybrida, Sorbus hybrida) zestawiając je z bardzo podobnym jarzębem turyńskim (Hedlundia thuringiaca, Sorbus thuringiaca). Szczerze to podobieństwo wiosną i latem między tymi drzewami jest naprawdę dość duże. Dopiero teraz z początkiem jesieni, gdy owoce już dojrzały, lepiej dostrzec istotne różnice między tymi jarzębami.
Liście jarzębu pośredniego są większe i bardzo zróżnicowane. Na gałązkach można znaleźć kilka rodzajów liści: zwykłe pojedyncze niczym u jarzębu szwedzkiego, ale dłuższe, liście z jedną parą wolnych listków u nasady blaszki liściowej, liście z dwoma parami wolnych listków u nasady blaszki liściowej i liście nieregularnie poskręcane.
Po drugie owoce jarzębu pośredniego są większe. Zarówno w podbaldachach jest więcej owoców, jak i same pojedyncze owoce są po prostu grubsze. O ile większe? Widać to ładnie na tym zdjęciu - po lewej turyński, po prawej pośredni.
Jeszcze jest różnica jeśli chodzi o pokrój tych drzew - jarząb pośredni ma bardzo nieregularną acz zwartą koronę, a turyński jest najczęściej spotykany w wyprostowanej, kolumnowej odmianie 'Fastigiata'.