Niebezpieczną mamy pogodę teraz. Od piątku 22 kwietnia temperatura nocą i nad ranem potrafi spaść poniżej zera osiągając w różnych rejonach naszego kraju nawet -5 stopni Celsjusza. Tak było i tej nocy. Najbardziej ucierpiały południe i północ kraju a i w środkowej Polsce trafiały się przymrozki. Ich pojawianie się mocno jest skorelowane z występowaniem chmur i wiatru na danym obszarze. Ta noc do ciepłych też nie będzie należeć.
Kwietniowe (oraz te majowe nazywane Ogrodnikami) przymrozki to niebezpieczne zjawisko dla roślin, które rozpoczęły już wegetacje. Nie wszystkie są odporne na takie ataki mrozu. Cierpią pierwsze pędy i listki, pąki kwiatowe a czasami kwiaty prowadząc do poważnych uszkodzeń całych drzew i krzewów, czy zmniejszenia lub braku owocowania w tym sezonie.
Na szacowanie strat musimy poczekać. Wszystkie objawy przymrozków będą widoczne za kilka dni.
Na blogu przedstawiam ciekawe informacje i zdjęcia ze świata drzew i krzewów. Drzewa rzadko spotykane w Polsce i te do przydomowych ogródków. Przepisy na nalewki, soki, dżemy i konfitury z owoców drzew. Porady dla działkowców i ogrodników. Wskazówki ułatwiające rozpoznawanie naszych drzew. Zielnik z liści drzew.
Nalewki
▼
Rzadkości dendrologiczne
▼
poniedziałek, 25 kwietnia 2016
wtorek, 12 kwietnia 2016
Zieleń i inne kolory wiosny
Uwielbiam odcień pierwszej wiosennej zieleni. Teraz ten zielony jest zupełnie inny niż w kolejnych miesiącach. Taki soczysty, błyszczący, żywy. Śliczny.
Kolor zieleni z biegiem upływających tygodni blaknie, matowieje. Liście się kurzą, brudzą. Słońce je przypala. Brakuje im potem tej wiosennej świeżości. Jedynie moment rozwoju nowych listków przypomni nam te pierwsze kwietniowe barwy. Ale to tylko przez moment. Takiej kwietniowej zieleni już potem nie będzie.
Warto jeszcze dodać, że najczęściej na jesieni podziwiamy grę barw przebarwiających się liści w naszych parkach, ogrodach i lasach. A przecież wiosną też jest ciekawie. Wiele drzew i krzewów wypuszcza listki w ciekawych kolorach. Niekoniecznie od razu zielonych. Wiosną też jest kolorowo.
Kolor zieleni z biegiem upływających tygodni blaknie, matowieje. Liście się kurzą, brudzą. Słońce je przypala. Brakuje im potem tej wiosennej świeżości. Jedynie moment rozwoju nowych listków przypomni nam te pierwsze kwietniowe barwy. Ale to tylko przez moment. Takiej kwietniowej zieleni już potem nie będzie.
Warto jeszcze dodać, że najczęściej na jesieni podziwiamy grę barw przebarwiających się liści w naszych parkach, ogrodach i lasach. A przecież wiosną też jest ciekawie. Wiele drzew i krzewów wypuszcza listki w ciekawych kolorach. Niekoniecznie od razu zielonych. Wiosną też jest kolorowo.