Pamiętacie, jak pisałem o konkursie Drzewo Roku. Postanowiłem zgłosić platana z Parku Dittricha w Żyrardowie. Wiek tego drzewa szacuje się na 150 – 170 lat. Wysokość to 25-30 metrów. Jest naprawdę wspaniały. Trzymajcie kciuki za jego wygraną :-).
Wyniki wkrótce na: http://www.klubgaja.pl/drzewo_roku/
Szyszki naszych drzew świetnie nadają się do świątecznych i zimowych kompozycji. Poczynając od małych szyszeczek żywotnika po większe modrzewiowe, daglezjowe i sosnowe aż po olbrzymy świerkowe i innych sosen mniej popularnych u nas. Możemy je malować specjalnymi farbami, sprayem czy polewać lukrem. Efekt zależy już tylko od naszej wyobraźni.
Początek stycznia to dobry termin aby przeprowadzić bielenie drzew owocowych. Warto to zrobić przy dodatniej temperaturze. Niektórzy taki zabieg przeprowadzają już późną jesienią. Najważniejsze aby nie robić tego na wiosnę.
Jaki cel ma bielenie drzew? Otóż w mroźne, słoneczne dni różnica temperatur korowiny między mroźnym rankiem a nasłonecznionym południem może wynieść nawet 40 stopni. Pnie się szybko nagrzewają a następnie szybko schładzają, co sprzyja pęknięciom korowiny a w konsekwencji przemarzaniu drzewek.
Drzewka bielimy mlekiem wapiennym lub wapnem. Mieszanka 2 kg na 10 litrów wody z dodatkiem gliny będzie najlepsza. Białe pnie odbijają promienie słoneczne dzięki czemu drzewa mniej się nagrzewają.
Niektórzy działkowcy bielą drzewka w przekonaniu, iż zabieg ten niszczy szkodniki zimujące w korze. Badania nie potwierdzają tych opinii.
Bielimy najczęściej drzewka owocowe - pozostałe są bardziej odporne.