niedziela, 12 sierpnia 2018

Pięknie zaowocowała nieszpułka

Takiego sezonu jeszcze nie miałem. W końcu cieszę się owocami mojej nieszpułki. Kwitła już od kilku lat ale dopiero w tym roku owoce utrzymały się na gałązkach. Wcześniej albo nie dojrzewały albo szybko spadały. Rok temu było tylko kilka a niektóre zjadły ptaki albo owady. Te zerwane jakoś nie nadawały się do spożycia.

A w tym roku jest ich kilkadziesiąt - już można będzie z nimi coś zadziałać i potestować. Może dżem, może nalewka? Jeszcze nie wiem. Muszę poczytać, jak z nią dokładnie postępować i kiedy zbierać te owoce. Macie jakieś doświadczenia?

Nieszpułka owocuje

Nieszpułka owocuje

Nieszpułka owocuje

Nieszpułka owocuje

1 komentarz: