środa, 16 września 2015

Klon diabelski pod koniec lata

Klon diabelski pochodzący z Japonii jest tak urokliwym drzewem, że podziwiam go za każdym razem, kiedy tylko go spotykam. Od końca kwietnia, gdy zaczyna kwitnienie urodziwymi bordowo-różowymi kwiatami aż po październik zrzucając pięknie czerwono przebarwiające się liście.

Tym razem pod koniec lata przyjrzałem się dojrzewającym skrzydlakom klona diabelskiego. Włoskowate pokrycie nasionek wygląda rewelacyjnie i jest jedynym w swoim rodzaju. Nie spotkałem takowego u innych klonów. Dodatkowego uroku owocom dodają aparaty lotne - skrzydełka ustawione niemal równolegle do siebie. Dzięki temu przypominają one rogi. A, że bardzo kojarzą się z rogami diabła - stąd nazwa tego klona, o czym już kiedyś pisałem.

Cały czas żałuję, że go jeszcze nie zdobyłem do swojej przydomowej kolekcji dendrologicznej. Ale niestety osiąga zbyt duże rozmiary do małych ogródków. Ma go ktoś?

Klon diabelski

Klon diabelski

Klon diabelski

Klon diabelski

Klon diabelski

Klon diabelski

7 komentarzy:

  1. To dopiero "klonowe noski", iście diabelskie :) wspaniałe.

    OdpowiedzUsuń
  2. od razu poczułam smak dzieciństwa i klejenie nosków:) O takie wiekowe drzewa trzeba umieć dbać, myślę że pielegnacją drzew parkowych zajmują się pasjonaci specjaliści, którzy rozpoznają stan zdrowotny i i odpowiednio reagują.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny klon, ale akurat takiego nie mam. :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Znalazłam w parku drzewo, które jest dla mnie zagadką. Chciałam je jakoś odnaleźć w internecie, ale się poddaję (ale przy okazji trafiłam na ten blog). Czy Pan by się podjął "diagnozy"? Na razie mam małą gałązkę z owocami, ale mogę inne elementy sfotografować również, jeśli będzie taka potrzeba.

    OdpowiedzUsuń